Mecz Polska-Albania na PGE Narodowym

Polscy piłkarze zmierzą się dziś z reprezentantami Albanii na PGE Narodowym w Warszawie w ramach eliminacji Mistrzostw Europy 2024. 

Ostatnie spotkanie podopiecznych Fernando Santosa, podczas którego reprezentanci Polski przegrali 3:1 z Czechami pozostawiło w kibicach… niesmak. Polscy piłkarze nie dali poznać się z najlepszej strony, co nie było też najlepszym początkiem działań ze strony selekcjonera, który stał się w krótkim czasie bohaterem memów. Czesi okazali się znacznie trudniejszymi przeciwnikami niż przewidywano i wystarczyło im kilka minut, by pokazać Polakom ich miejsce na boisku. Jak będzie tym razem?

Mecz Polska-Albania. Czy tym razem będzie lepiej?

Po meczu z Czechami ciężko było odnaleźć kibica, który z nadzieją patrzyłby na dzisiejszy pojedynek. Jak wypowiadali się na ten temat sami zainteresowani, czyli zawodnicy reprezentacji Polski? Obrońca naszej kadry, Jan Bednarek zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo zawiedli polskich kibiców, ponosząc porażkę z Czechami 1:3

-Ciężko przeżyliśmy to spotkanie. Noc po meczu była bardzo trudna. Każdy w nocy rozgrywał drugi raz to spotkanie. Zastanawialiśmy się, co mogliśmy zrobić lepiej. Było dużo rozmów wewnątrz grupy. Myślę, że wiemy, co było nie tak. Myślę, że zamknęliśmy temat tego spotkania – przyznawał podczas spotkania z dzienikarzami Bednarek.

Polacy mierzyli się już z reprezentantami Albanii podczas eliminacji do ostatnich mistrzostw świata. Nie były to, jak podkreśla Bednarek, łatwe spotkania.

-W poprzednich eliminacjach graliśmy z Albanią i każdy z nas wiedział, jak trudne były to spotkania. Były fizyczne, dużo walki, musimy się na to przygotować. Najważniejsze, byśmy byli mentalnie gotowi na to, że najpierw jest walka. Najpierw musimy dorównać charakterem i chęcią wygrania – dodaje Bednarek.

Czy Robert Lewandowski wraz z kolegami staną na wysokości zadania? Przekonamy się o tym o 20.45, kiedy wybrzmi pierwszy gwizdek.