Miał wyrok za przemoc. Niczego go to nie nauczyło
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-10-08
Policjanci z Komisariatu w Gilowicach zatrzymali 67-latka, który znęcał się nad swoją żoną. Ten choć miał już wyrok za przemoc wobec najbliższych, nie zmienił swojego zachowania.
Pod koniec ubiegłego tygodnia policjanci z Komisariatu w Gilowicach otrzymali informację, że w jednym z domów doszło do awantury. Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce. Jak ustalili, 67-latek znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją żoną. Nie była to pierwsza taka sytuacja.
W tym roku w stosunku do niego było już prowadzone postępowanie o znęcanie, w którym zapadł sądowy wyrok. Mimo to, 67-latek nie zmienił swojego zachowania. Nadal awanturował się, wyzywał swoją żonę, groził jej. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał kolejny zarzut. W piątek śledczy i prokurator złożyli do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie i sąd przychylił się do niego. Teraz 67-latek najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Policja przypomina, by nie być obojętnym na przemoc domową. Szybka reakcja może – przekazują mundurowi – ograniczyć poczucie bezkarności agresora i dalszy rozwój konfliktu. Jeśli jesteś osobą doznającą przemocy domowej lub jej świadkiem, zaznaczają, nie wahaj się powiadomić o tym policjantów lub inne pomocowe instytucje.
Wsparcie i porady można otrzymać również od operatorów infolinii przeznaczonych dla osób doznających przemocy w rodzinie, na przykład Ogólnopolski Telefon dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" telefon 800 120 002 czy Linia Pomocy Pokrzywdzonym telefon 222 309 900.