Młodzi złodzieje w rękach policjantów
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-07-15
Są bardzo młodzi, a już zeszli na drogę przestępstwa. Odpowiedzą za dwukrotną próbę rozboju na terenie Mysłowic. Za wymuszanie pieniędzy przy użyciu noża zostaną postawieni przed sądem.
Za przeprowadzenie dwóch napadów na sklepy odpowiedzą przed sądem 14 i 15-latek z Mysłowic. Bandyci weszli do dwóch sklepów na terenie miasta i strasząc pracowników nożem, żądali przekazania im pieniędzy. Pierwsza akcja zakończyła się dla nich zgarnięciem łupu w wysokości 4300 złotych. Druga natomiast zakończyła się niepowodzeniem, bowiem nieletni przestępcy zostali przegonieni przez właściciela sklepu.
Młodzi złodzieje w rękach policjantów
Do pierwszej kradzieży doszło w sobotę, 22 czerwca. Wtedy to zamaskowany sprawca wszedł do sklepu przy ul. Świętojańskiej i grożąc ekspedientce nożem, zażądał wydania mu pieniędzy. Wyszedł ze sklepu z 4300 złotymi w gotówce. O sprawie poinformowana została mysłowicka policja, która zebrała materiały dowodowe i przesłuchała świadków. Do drugiego, podobnego incydentu doszło w czwartek, 11 lipca. Tego dnia, do sklepu przy ulicy Stalmacha wszedł zamaskowany chłopak i ponownie, strasząc nożem, zażądał pieniędzy. Tym razem jednak właściciel sklepu zainterweniował i wygonił młodego napastnika ze swojego lokalu.
Policja szybko połączyła obie sprawy, co pozwoliło na wytypowanie i namierzenie obu delikwentów. Do ich zatrzymania doszło w piątek, 12 lipca. Sprawcami obu przestępstw okazali się być 14- i 15-latek z Mysłowic. Przy jednym z chłopaków odnaleziono maskę i nóż użyte wcześniej w napadach. Sąd rodzinny zadecydował o umieszczeniu młodych złodziei w schronisku dla nieletnich na 3 miesiące. Teraz, o ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Oprac: Szymon Baran