Namierzył go policjant po służbie. Nagrano to, co zrobił
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-08-05
Ci, którzy decydują się na wejście w konflikt z prawem, muszą zdawać sobie sprawę, że mogą być obserwowani. W miastach coraz więcej jest przecież kamer monitoringu. Właśnie dzięki takiemu nagraniu wpadł pewien mężczyzna.
Mundurowy, jak wielu jego kolegów po fachu, realizuje swoje zadania także po służbie. Udowodnił to, podejmując interwencję na terenie miasta. Starszy posterunkowy Patryk Boroń, informuje gliwicka komenda, podczas przeglądania jednej z sieci społecznościowych zauważył "świeżo" opublikowany post z dzielnicy, w której akurat przebywał.
Miłośnik kawy nagrany przez kamery
Na filmie krążącym w sieci widać było nieznanego mężczyznę z kartonem w rękach, przebiegającego przez jeden z ogródków w Knurowie. Można było spodziewać się tego, iż na pewno nie kupił kaw, które niósł w pudełku.
Mundurowy, kiedy już sprawdził datę i miejsce, w którym monitoring zarejestrował uciekającego, zapamiętał też jego wygląd i strój, po czym ruszył w pościg. Nie potrzebował wiele czasu. Natknął się na uciekiniera, który siedział na ławce przy przystanku autobusowym. Doszło do zatrzymania, którego dokonał wezwany na miejsce patrol. Przy mężczyźnie znaleziono karton z kawą skradzioną z pobliskiego dyskontu o wartości blisko 350 złotych.
Okazało się, że dane złodzieja znajdują się już w policyjnych bazach. Jego sprawa trafi do sądu, gdzie zostanie mu wymierzona kara za popełnioną kradzież.