Nietypowe zdarzenie na A4. Holowany wjechał w holującego

Nieczęsto słyszy się o takich wypadkach na autostradzie. Jak wynika z wstępnych ustaleń policji, dostawczy Volkswagen wjechał w pojazd, który ciągnął go na lince holowniczej.

Do niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj w godzinach popołudniowych na autostradzie A4 w kierunku Wrocławia. Mundurowi przyjechali na miejsce, a na czas ich działań tymczasowo wyłączono z ruchu prawy i środkowy pas. Utrudnienia występowały na 327,5 km ruchliwej trasy. Holowany dostawczak marki Volkswagen uderzył tam w pojazd holujący go. Na czas wykonywania czynności przez służby ruch w tym miejscu odbywał się lewym pasem. Utrudnienia trwały do 19.40.

O czym warto pamiętać podczas holowania?

Każdemu z nas samochód czasami odmawia posłuszeństwa. Zdarza się również, że nasz pojazd "utknie" na środku drogi i będzie on wymagał przetransportowania do najbliższej stacji czy serwisu.

Pijany kierowca karawanu zatrzymany na A1

Jeżeli nie zdecydujemy się na zamówienie lawety, jesteśmy zmuszeni do sprowadzenia na miejsce drugiego pojazdu, który nasze auto odholuje. Przy okazji holowania należy jednak pamiętać o kilku rzeczach;

• pojazd holujący musi być cięższy od pojazdu holowanego
• pojazd holowany musi posiadać sprawny układ kierowniczy, układ hamulcowy i wszystkie światła
• po lewej stronie pojazdu holowanego musi znajdować się trójkąt ostrzegawczy
• oba pojazdy mogą poruszać się tylko prawym pasem
• dopuszczalna prędkość obu pojazdów wynosi 30 km/h w terenie zabudowanym i 60 km/h poza terenem zabudowanym
• holując nie zapominajmy o zakazie poruszania się autostradą. Można natomiast poruszać się drogą ekspresową

Oprac. Szymon Baran