Okradł pracodawcę. Okazało się, że miał niezły łup

Autor: w dniu 2023-07-25

Pracownik nie zamierzał być lojalny wobec swojego pracodawcy. Postanowił wzbogacić się jego kosztem. Okazało się, że wyniósł z zakładu sprzęt o sporej wartości. 

Policjanci z bielskiej komendy zatrzymali 41-latka, podejrzanego o kradzież części samochodowych wartych przeszło 65 tysięcy złotych z firmy, w której pracował.

Okradł fabrykę. Łupy ukryte w aucie i piwnicy

Bielscy policjanci zatrzymali 41-letniego pracownika jednej z miejscowych firm, podejrzanego o kradzież różnego części samochodowych. Złodziej został przyłapany przez innego pracownika, kiedy opuszczał zakład po skończonej pracy. Okazało się, że miał w plecaku skradzione podzespoły. Na miejsce zostali wezwani policjanci. Mężczyzna twierdził, że części, które miał w plecaku, musiał mu ktoś podrzucić, ale ta wersja wydarzeń została wykluczona w chwili, kiedy stróże prawa przeszukali jego samochód. Znaleźli w nim wtryskiwacze oraz pompy paliwowe. Mężczyzna został zatrzymany. Kolejne przeszukanie, tym razem jego piwnicy, pozwoliło policjantom na znalezienie innych skradzionych podzespołów.

Śledczy ustalili, że przestępczy proceder trwał od dłuższego czasu, a nieuczciwy pracownik wyniósł z zakładu towar warty ponad 65 tysięcy złotych. Zrabowane części został przez mundurowych odzyskane. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, jednak sprawa nadal jest rozwojowa. Za kradzieże 41-latek może trafić do więzienia nawet na 5 lat.