Piekary Śląskie: Kolejny schron zdewastowany. Sprawą zajmuje się policja

Kolejny schron w Piekarach Śląskich zniszczony

To kolejne tego typu zdarzenie na terenie Piekar Śląskich. Do wcześniejszego tego typu zdarzenia doszło w pierwszych dniach września. Wówczas zniszczony został obiekt P-13 – konstrukcja obronna z żelbetu z roku 1934, zawierająca schron bojowy oraz stanowisko karabinu maszynowego umieszczone w pancernej kopule. Ten historyczny element został zarejestrowany w Gminnej Ewidencji Zabytków Piekary Śląskie. Znajduje się w pobliżu stadionu przy ulicy Karłowicza.

Drugim zniszczonym wówczas zabytkiem jest konstrukcja P-21, czyli historyczny schron bojowy zbudowany z żelbetu, o nazwie "Tradytor", pochodzący z roku 1933. Wewnątrz znajdują się stanowiska dla armaty polowej, karabinu maszynowego umieszczonego w kopule pancernej oraz miejsce dla obserwatora w innej kopule pancernej. Obiekt ten znajduje się przy drodze DK-94, biegnącej między Bytomiem a Czeladzią i podobnie jak obiekt P-13 widnieje w Gminnej Ewidencji Zabytków Piekary Śląskie.

Piekary Śląskie: zdewastowano schrony bojowe sprzed II wojny światowej

Komenda Miejska Policji w Piekarach Śląskich zapewnia, że podejmuje niezbędne działania, by ujawnić i ukarać osoby odpowiedzialne za zniszczenie schronów.

Oficer prasowy piekarskiej komendy mł. asp. Łukasz Czepkowski przypomina, że informacja o pierwszych zniszczeniach wpłynęła do komendy pod koniec sierpnia. Chodziło wówczas o uszkodzenie dwóch zabytkowych schronów bojowych w Dąbrówce Wielkiej. Sprawcy, jak informuje Czepkowski, chcieli ukraść metalowe elementy zabytków, odcinając je palnikiem. Wprawdzie, z powodu konstrukcji schronów, nie zdołali osiągnąć celu, ale pozostawili po sobie zniszczenia. Czepkowski odnosi się także do ostatniego incydentu, który opisał Dariusz Pietrucha z Pro Fortalicium.

-Wczoraj miała miejsce kolejna próba kradzieży metalowych elementów. Sprawcy poruszali się prawdopodobnie białym samochodem z odkrytą powierzchnią ładunkową, wyposażonym w pomarańczowy dźwig HDS – informuje o dotychczasowych ustaleniach policji Czepkowski.

Wystosowuje także prośbę do wszystkich, którzy mogą mieć informacje na temat tego bulwersującego aktu wandalizmu:

-Apelujemy do osób, które były świadkami lub przejeżdżały około godziny 15.00 drogą krajową numer 94 w Piekarach Śląskich lub Siemianowicach Śląskich samochodami wyposażonymi w kamery rejestrujące obraz, by zgłosiły się do piekarskiej komendy przy ulicy Kalwaryjskiej 62 lub zadzwoniły pod numer 47 85 322 00 albo 112. Być może ktoś zarejestrował obraz, który mógłby pomóc śledczym w ustaleniu sprawców. Gwarantujemy anonimowość! – dodaje Czepkowski.

Fot. facebook/Dariusz Pietrucha