Rozbił szybę w sklepie. Na jaw wyszły niewygodne dla niego fakty

Policjanci zatrzymali mężczyznę, którego podejrzewa się o wybicie szyby w jednym ze sklepów. W trakcie interwencji wyszło na jaw, co mężczyzna ma jeszcze na sumieniu. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.

Funkcjonariusze mysłowickiej policji otrzymali w poniedziałek zgłoszenie, że około godziny 17:30 młody mężczyzna miał wybić szybę w drzwiach wejściowych do jednego ze sklepów przy ulicy Chopina.

Stróże prawa ustalili tożsamość sprawcy i po krótkim czasie zatrzymali go w jego własnym mieszkaniu. Sprawcą okazał się 26-letni mieszkaniec Mysłowic. To jednak nie koniec problemów 26-latka.

Okazało się, że jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Mysłowicach dwoma nakazami doprowadzenia do aresztu. Po nocy w policyjnej celi został przesłuchany, przyznał się do wybicia szyby, a następnie zgodnie z decyzją sądu został doprowadzony do aresztu, gdzie odbywać będzie zaległą karę 30 dni pozbawienia wolności za wcześniejsze wykroczenia.

Sprawą zniszczenia mienia zajmie się teraz sąd, mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.