Są pierwsze zarzuty w sprawie katastrofy w kopalni Pniówek

Autor: w dniu 2023-12-07

Fałszowali dokumentację, podawali zaniżone wyniki pomiarów stężenia metanu, a czasami w ogóle wpisywali dane "na oko". Prokuratorzy z Gliwic postawili pierwsze zarzuty w sprawie katastrofy w kopalni Pniówek.

Są pierwsze zarzuty w śledztwie dotyczącym katastrofy w kopalni Pniówek. Śledczy z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach oskarżają czterech pracowników zakładu o fałszowanie dokumentacji związanej z odczytami stężenia metanu. Według śledczych do fałszowania dokumentacji miało dochodzić przez kilka miesięcy, aż do dnia tragedii.

-Jak prokurator ustalił, mężczyźni ci poświadczali niezgodnie z prawdą, iż w określonych rejonach występowało określone stężenie metanu, mimo że faktycznie nie mogli dokonać takich pomiarów w powyższym miejscu. Nie znali faktycznego poziomu stężenia metanu, ponieważ w czasie wpisanego pomiaru nie przebywali w tych miejscach  -mówi prokurator Joanna Smorczewska

Oskarżeni złożyli wyjaśnienia, jednak ich szczegółów śledczy nie upubliczniają. Do wybuchu w kopalni Pniówek doszło w kwietniu ubiegłego roku. W katastrofie zginęło dziewięciu górników, natomiast siedmiu uznano za zaginionych. Ich ciała udało się wydobyć dopiero kilka tygodni temu.