Śląska straż pożarna podsumowuje interwencje

Śląscy strażacy mieli sporo pracy w związku z gwałtownymi wichurami i opadami deszczu. Odnotowano kilkaset interwencji w różnych częściach regionu.

Ponad trzysta wyjazdów do połamanych gałęzi, wyrwanych drzew, zalanych dróg, zerwanej sieci i naderwanych dachów.

Interwencje strażaków w województwie śląskim. Gdzie było ich najwięcej?

Ciężka noc za nami – trudne było także popołudnie, gdy nad Śląsk nadciągnęła burza. Z miejsca zrobiło się ciemno i zaczął padać intensywny deszcz. W ciągu dziesięciu minut spadło aż 10 litrów na metr kwadratowy powierzchni, do tego prędkość wiatru dochodziła do 70 kilometrów na godzinę.

-Najwięcej interwencji odnotowano w związku z silnym wiatrem – 250. Również na skutek silnego wiatru uszkodzonych zostało 10 dachów, z czego 6 na budynkach mieszkalnych i 4 na budynkach gospodarczych. Najwięcej interwencji strażacy prowadzili na terenie powiatu gliwickiego i miasta Gliwice, Mysłowicach, Sosnowcu i Bytomiu – mówi Aneta Gołębiowska ze śląskiej komendy PSP.

Dziś może być podobnie. Synoptycy wydają dwa ostrzeżenia. Jedno o wyładowaniach – zacznie obowiązywać od godziny 13.00. Miejscami prognozowane są burze, którym będą towarzyszyć silne opady deszczu od 20 mm do35 mm oraz porywy wiatru do 80 km/h. Miejscami grad. Drugie – dotyczy upałów w centralnej i północnej części województwa. Miejscami po południu nawet 33 stopnie Celsjusza.