Śmierć mężczyzny w Siewierzu. Przyczyną tlenek węgla

Strażacy co pewien czas interweniują w województwie śląskim w związku z tlenkiem węgla ulatniającym się w mieszkaniach czy domach. Wielokrotnie dotąd podkreślali, że to śmiertelnie groźny gaz. Odnotowano w regionie kolejną ofiarę śmiertelną.

Tlenek węgla (CO) jest bezbarwnym, bezwonnym i silnie toksycznym gazem, który działa na organizm człowieka poprzez blokowanie transportu tlenu we krwi. Wdychany CO wiąże się z hemoglobiną, tworząc karboksyhemoglobinę, która nie jest zdolna do przenoszenia tlenu. W efekcie dochodzi do niedotlenienia tkanek i narządów, co może prowadzić do poważnych uszkodzeń, zwłaszcza w układzie nerwowym i sercowo-naczyniowym.

Gwóźdź: Najpierw umiera mózg, a później poszczególne organy wewnętrzne

Pierwsze objawy zatrucia obejmują bóle głowy, zawroty, osłabienie, nudności oraz zaburzenia świadomości. Przy większych stężeniach CO może dojść do utraty przytomności, drgawek, a nawet śmierci w wyniku zatrzymania akcji serca lub niewydolności oddechowej.

Szczególnie narażone na zatrucie są osoby z chorobami serca, kobiety w ciąży oraz dzieci. Leczenie polega na natychmiastowym usunięciu poszkodowanego ze skażonego środowiska i podaniu tlenu, który pomaga wypierać CO z organizmu. W ciężkich przypadkach stosuje się terapię w komorze hiperbarycznej, aby przyspieszyć eliminację toksycznego gazu z krwi. Zapobieganie zatruciom obejmuje właściwą wentylację pomieszczeń oraz regularne przeglądy instalacji grzewczych, co zmniejsza ryzyko powstawania tlenku węgla w zamkniętych przestrzeniach.

Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach poinformowało w dzisiejszym raporcie o interwencji służb, która miała miejsce w czwartek przed 14.00 w budynku jednorodzinnym przy ulicy Kieleckiej w Siewierzu. Po siłowym wejściu do mieszkania mieszczącym się w budynku jednorodzinnym – informują służby – odnaleziono zwłoki mężczyzny.

Przeprowadzono niezbędne pomiary. Odnotowano przekroczenie stężenia tlenku węgla (300 ppm).