Śmiertelne potrącenie w Czeladzi [AKTUALIZACJA]

Do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego doszło dziś późnym popołudniem w Czeladzi. Życia pieszego nie zdołano uratować. Policja prosi o rozwagę na drodze i opisuje najnowsze szczegóły dotyczące zajścia. 

Do śmiertelnego wypadku z udziałem pieszego doszło, jak informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Będzinie sierż. szt. Marcin Szopa, dziś około 17.30 na ulicy Tuwima w Czeladzi. Wstępne ustalenia wskazywały, że ubrany na ciemno około 75-letni mężczyzna pieszy, chcąc przejść przez jezdnię w niedozwolonym miejscu, wszedł bezpośrednio przed nadjeżdżający autobus. Zmarł na miejscu w wyniku odniesionych obrażeń.

Okazuje się jednak – jak wynika z informacji przekazanych tuż po godzinie 21.10 przez sierż. szt. Marcina Szopę – iż zdołano zabezpieczyć nagrania z kamer monitoringu, które to zmieniają znacząco obraz zaistniałej sytuacji. Analizując materiał wideo zauważono, że do potrącenia doszło w momencie, gdy poszkodowany mężczyzna opuszczał przejście dla pieszych. W obliczu takiego obrotu sprawy prawo jazdy kierowcy autobusu zostało zatrzymane.

Policjanci przypominają o rozwadze na drodze, szczególnie podczas niesprzyjających warunków atmosferycznych. Podkreślają, że trudne warunki atmosferyczne i szybko zapadający zmrok nie ułatwiają poruszania się po drogach.

Po zmroku, kierowca jadący z włączonymi światłami mijania może dostrzec pieszego z odległości około 25-30 metrów. Jeśli z kolei pieszy posiada ma na sobie elementy odblaskowe, wówczas kierowca zauważy go już z odległości 130-150 metrów, co znacznie zwiększy jego bezpieczeństwo.