To nie mol książkowy, to sprytna „baba”. Książki wynosiła na worki
Autor: Jarosław Adamski w dniu 2023-01-19
Znikające książki z jednej z bibliotek to nie zasługa wzrostu poziomu czytelnictwa, ani pojawienia się moli książkowych. Okazuje się, że jedna "chytra baba" potrafi wynieść tyle książek, że zmieszczą się do kilku dużych worków.
W mieszkaniu domniemanej złodziejki mundurowi zabezpieczyli skradzione książki.
Mundurowi kilkukrotnie byli informowani przez pracowników biblioteki o kradzieży książek. "Miłośniczka książek" z reguły pojawiała się rano, lecz nie po to, by je wypożyczyć, ale ukraść.
Łupem, jak się okazało kobiety, za każdym razem gdy pojawiła się w bibliotece było od kilku, do kilkunastu publikacji.
Policjanci postanowili na wielbicielkę książek zaczekać. We wtorek zatrzymali 53-letnią żorzankę, która jak gdyby nic, z lekturami w torbie zmierzała do mieszkania. Tym razem w jej ręce wpadło dziewięć opracowań, o łącznej wartości ponad 300 złotych.
W mieszkaniu kobiety znaleziono kilkadziesiąt skradzionych książek. Łączna kwota skradzionych przez 53-latkę książek wyceniona została wstępnie przez Miejską Bibliotekę w Żorach na prawie 2 tysiące złotych.
Kobiecie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Żory