Tour de Pologne dziś na ulicach Katowic

Dzisiaj walka z czasem na ulicach Katowic. Przed nami przedostatni etap tegorocznej edycji wyścigu kolarskiego Tour de Pologne. Nie będzie jak zawsze sprinterskiego finiszu przy Spodku, bo w tym roku organizatorzy postawili na samotną jazdę kolarzy.

– Ten etap w Katowicach jest to jazda indywidualna na czas. Kolarze mówią o nim, że jest etapem prawdy, bo jedziesz sam, ty i twój czas, ty i twój rower. Trzeba ten odcinek pokonać jak najszybciej bez pomocy drużyny. Z pewnością zobaczymy tu piękne pojedynki – mówi dyrektor Tour de Pologne, Czesław Lang.

Oczywiście z poważnymi utrudnieniami muszą się liczyć kierowcy i pasażerowie komunikacji miejskie. Jednak jak zapewnia wiceprezydent Katowic, Waldemar Bojarun, starano się te problemy zminimalizować.

– Zapewniam, że dojazd do centrum i wyjazd będzie możliwy, pomimo że jest to pętla. Chcę zaapelować do kierowców o wyrozumiałość. Mamy to święto kolarstwa raz w roku. Dla na nas to wspaniałe wydarzenie sportowe, dzięki któremu możemy oglądać na żywo najlepszych kolarzy na świecie – mówi Waldemar Bojarun.

Pierwszy kolarz ruszy w trasę przed godziną 13:30. Kolarze będą startować z ul. Olimpijskiej przy NOSPR, a stamtąd pojadą w kierunku Zawodzia i Janowa, przejadą przez Nikiszowiec, później wjadą w Dolinę Trzech Stawów i ul. Francuską oraz ul. Damrota wrócą do centrum Katowic. Chociaż w tym roku sprinterskiego finiszu przy Spodku nie będzie to meta zlokalizowana jest właśnie w tym miejscu, przy al. Korfantego.