Trwa akcja poszukiwawcza w Cieszynie

W Cieszynie trwają działania poszukiwawczo-ratownicze związane z zawaleniem kamienicy, co miało miejsce dziś w godzinach wczesnoporannych. Ratownicy ręcznie usuwają gruz, by odnaleźć dwie poszukiwane obecnie osoby.

Ratownicy pracują na miejscu zawalonej kamienicy w Cieszynie. Jak poinformował szef PSP nadbryg. Mariusz Feltynowski, w ciągu kilku godzin mogą dotrzeć pod strop, gdzie znajdowało się pomieszczenie, w którym mogła przebywać jedna z poszukiwanych osób. Działania ratownicze są prowadzone od niedzielnego poranka.

Poszukiwanie dwóch zaginionych osób

Wojewoda śląski Marek Wójcik, podczas popołudniowego briefingu na miejscu zdarzenia przekazał, że zaginione są dwie osoby. Obecnie na miejscu pracuje 100 strażaków PSP i 100 ochotników. Ratownicy zmagają się z trudnymi warunkami – ciasna przestrzeń i niestabilne ściany kamienicy wymuszają pracę w małych, rotujących zespołach.

Pomimo użycia psów ratowniczych, które wykazały zainteresowanie niektórymi obszarami, miejsce przebywania zaginionych osób nie zostało jeszcze zlokalizowane.

Sprzęt ciężki i działania Wojska Obrony Terytorialnej

Do akcji dołączył dźwig należący do Lasów Państwowych, który pomaga w usuwaniu większych elementów gruzowiska. Wojska Obrony Terytorialnej zajmują się przeszukiwaniem materiału wywiezionego z miejsca katastrofy w celu odnalezienia rzeczy osobistych mieszkańców oraz materiału dowodowego.

W działaniach bierze udział także około 40 policjantów, którzy zabezpieczają miejsce zdarzenia oraz przeprowadzają oględziny wraz z prokuraturami z Cieszyna i Bielska-Białej. Skupiają się oni m.in. na odnalezieniu przedmiotów związanych z instalacją gazową, co może być kluczowe w ustaleniu przyczyn katastrofy.

Kiedy strażacy dotrą do stropu?

Szef PSP poinformował, że strażacy pracują równocześnie z dwóch stron i zmieniają się co 45–60 minut. Przewiduje się, że w ciągu 2–3 godzin mogą dotrzeć do stropu, gdzie prawdopodobnie znajduje się jedna z poszukiwanych osób. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że na pierwszej kondygnacji od strony ulicy może znajdować się kobieta, natomiast z drugiej strony – pod stropem – mężczyzna.

Kluczowe ustalenia policji i straży

Komendant śląskiej policji nadinsp. Mariusz Krzystyniak podkreślił, że funkcjonariusze współpracują z prokuratorami, prowadząc oględziny równolegle do działań ratowniczych. Poszukiwanie przedmiotów związanych z instalacją gazową ma pomóc w wyjaśnieniu przyczyn zawalenia się budynku.

Trudne warunki pracy oraz brak jednoznacznych wskazań od psów ratowniczych utrudniają postęp działań. Mimo to ratownicy intensyfikują wysiłki, aby jak najszybciej dotrzeć do zaginionych osób. Katastrofa w Cieszynie jest nadal przedmiotem śledztwa, które ma wyjaśnić jej przyczyny.

Policja zabezpiecza dowody i kosztowności z gruzowiska

Policjanci przeszukują wywiezione już gruzowisko, aby odnaleźć kosztowności, dokumenty oraz elementy mogące stanowić kluczowe dowody w ustaleniu przyczyn katastrofy. Poszukiwane są również przedmioty związane z instalacją gazową, które mogą pomóc w wyjaśnieniu, co doprowadziło do zawalenia się kamienicy.

Poszukiwania zaginionej kobiety i mężczyzny

Według informacji przekazanych przez komendanta śląskiej policji, nadinsp. Mariusza Krzystyniaka, w zniszczonej kamienicy zameldowanych było jedenaście osób. Poszukiwani są kobieta i mężczyzna. Jedna osoba zdołała wydostać się z gruzowiska o własnych siłach, natomiast pozostałe osiem osób nie nocowało w budynku w momencie katastrofy. Policja potwierdziła kontakt ze wszystkimi zameldowanymi, którzy są bezpieczni.

Katastrofa w centrum Cieszyna

Do zawalenia trzypiętrowej kamienicy doszło dziś nad ranem. Mieszkańcy okolic relacjonowali, że usłyszeli głośny huk, który poprzedził katastrofę. W budynku znajdowały się trzy mieszkania. Pożar, który wybuchł w wyniku zawalenia, objął także sąsiednie budynki. Kamienica należała do Zakładu Budynków Miejskich i według inspektorów nadzoru budowlanego obecnie nie nadaje się do użytku.

Ul. Głęboka, gdzie doszło do katastrofy, to jedna z głównych ulic Cieszyna, prowadząca od rynku do mostu granicznego z Czechami. Budynki po obu stronach ulicy są ściśle ze sobą połączone, co zwiększyło ryzyko rozprzestrzeniania się ognia.

Sylwester w Cieszynie odwołany

W wyniku tragicznych wydarzeń burmistrz Cieszyna Gabriela Staszkiewicz podjęła decyzję o odwołaniu planowanej zabawy sylwestrowej na rynku. Informację tę przekazał Cieszyński Ośrodek Kultury "Dom Narodowy", który był organizatorem wydarzenia.

Zdjęcie wyróżniające: KW PSP w Katowicach