„Uczymy się chodzić dla Ali”. Charytatywne wydarzenie w Sosnowcu

Wydarzenie, którego celem jest zarówno ruch na świeżym powietrzu, jak i pomoc siedmioletniej dziewczynce zorganizowane będzie w Sosnowcu. 

Rozgrzewka rozpocznie się, jak zapowiadają organizatorzy, 16 kwietnia, czyli już w najbliższą niedzielę, o 10.50 na terenie sosnowieckich Stawików. O godz. 11 rozpocznie się marsz nordic walking.

– Założeniem imprezy jest to, żebyśmy pokazali mieszkańcom Sosnowca, jak ważne jest chodzenie, bo na co dzień borykamy się z tym, że ludzie chorują, bo nie chodzą. Nie wykorzystują swojej najważniejszej umiejętności, która utrzymuje sprawność, która powoduje, że żyjemy bez bólu i w zdrowiu – mówi Magdalena Bułanowska, organizatorka imprezy.

Oprócz marszu nordic walking nie zabraknie wielu atrakcji i dla starszych i dla młodszych. W tym stoisko ze słodkimi wypiekami wykonanymi przez uczniów jednej ze szkół, pokazy capoeiry, występ grupy tanecznej, grill, konsultacje fizjoterapeutyczne/masaż i malowanie twarzy dla dzieci. A na deser – po słodkościach – maraton zumby.

"Uczymy się chodzić dla Ali", czyli pomoc przez chodzenie

Wspólnie spędzony aktywny czas to jedno, ale organizatorom przyświeca znacznie ważniejszy, charytatywny cel. Podczas wydarzenia zbierane będą fundusze na leczenie siedmioletniej Alicji Mickoś z Sosnowca. Dziewczynka urodziła się z lewą nogą krótszą o połowę od drugiej z powodu rzadkiej wady wrodzonej. Przeszła już kilka operacji. Teraz zbierane są pieniądze na kolejną. Do maja trzeba zebrać 300 tysięcy złotych na operację biodra.

– Jak zobaczyłam Alicję, która właśnie z chodzeniem ma prawdziwy problem, to pomyślałam jacy my jesteśmy niepokorni, że my nie chodzimy, a możemy. To jest takie proste dla nas – dodaje Bułanowska

Uczestnicy marszu do pokonania będą mieli dwukrotnie trasę wokół sosnowieckich Stawików. Ale wystarczy przejść choć kawałek – dla siebie i dla Alicji.