Wyłudzacz podawał się za policjanta
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2023-08-28
Historie opowiadane przez oszustów, choć apeli policjantów nie brakuje, wciąż są skuteczne. Pokazuje to niniejsza historia.
Kryminalni z Świętochłowickiej policji wpadli na trop mężczyzny, który podawał się za policjanta i wyłudził w ten sposób dużą kwotę od swojej nieświadomej niczego ofiary.
Fałszywy policjant omamił mieszkankę Świętochłowic
Policjanci z Wydziału Kryminalnego świętochłowickiej komendy zatrzymali 36-letniego mieszkańca Gliwic, zamieszanego w oszustwo metodą "na policjanta". Mężczyzna wyłudził od mieszkanki Świętochłowic 120 tysięcy złotych.
Śledztwo trwało pół roku i w jego wyniku policjanci w porozumieniu z prokuratorem ustalili wszystkie niezbędne informacje, które doprowadziły do zatrzymania sprawcy. Podejrzanemu o wyłudzenie przedstawiono już zarzuty. Do przestępstwa doszło w styczniu bieżącego roku. Teraz zatrzymanemu grozi kara do 8 lat więzienia.
Przy okazji tej sprawy policjanci przypominają o środkach ostrożności w kontaktach z nieznajomymi. By nie paść ofiarą np. takiego oszustwa na tzw. metodę "na policjanta" pamiętajmy, że policjanci:
- Nie odbierają nigdy żadnych pieniędzy.
- Nie przyjmują pieniędzy na przechowanie i nie zabezpieczają ich na specjalnych kontach.
- Policjanci nie angażują postronnych osób w "tajne akcje" i nigdy nie żądają wyrzucania pieniędzy przez okna czy pozostawiania w śmietniku.
Jak nie paść ofiarą oszustwa telefonicznego?
- Bądźmy ostrożni w kontakcie z nieznajomymi.
- Nigdy nie przekazujmy pieniędzy osobom, których nie znamy. Nie ufajmy osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół.
- Zawsze potwierdzajmy "prośbę o pomoc". Wykonajmy telefon do konkretnej osoby lub skontaktujmy się z nią bezpośrednio.
- Nie działajmy w pośpiechu i odłóżmy termin ewentualnej pożyczki (najlepiej o kilka dni).
- Wszelkie telefoniczne prośby o pomoc (także z zagranicy), grożą utratą pieniędzy. Nie przelewajmy pieniędzy na wskazane konto bankowe przez nieznajomych.