Zamordowali, a ciało wrzucili do dołu. Dwie osoby z zarzutami

Zwłoki mężczyzny zostały odnalezione na terenie posesji w miejscowości Poczesna w powiecie częstochowskim. Przez pewien czas nie było pewne, w jakich okolicznościach doszło do jego śmierci. Sprawą zajęły się policja i prokuratura. Dziś już wiadomo, że doszło do zbrodni. Zatrzymano w związku z tym dwie osoby.

W Poczesnej w powiecie częstochowskim odnaleziono w sierpniu ludzkie szczątki. Znajdowały się na terenie posesji przy, jak podawał "Fakt", ulicy Południowej. Makabrycznego odkrycia dokonano w trakcie prac ziemnych. 28 sierpnia poznaliśmy wstępne wyniki sekcji zwłok odnalezionego mężczyzny.

– Po przeprowadzonej sekcji wstępne wnioski sformułowane przez biegłego pozwalają na stwierdzenie, że przyczyną śmierci tej osoby były obrażenia głowy spowodowane narzędziem tępokrawędzistym. Jednocześnie w trakcie sekcji został pobrany materiał do badań DNA, które mają na celu zweryfikowanie podejrzeń co do tożsamości osoby, do której należą zwłoki – mówił w rozmowie z reporterem Radia Piekary Piotr Wróblewski z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Wówczas pojawiły się pierwsze hipotezy dotyczące tożsamości ofiary. Jedna z nich zakładała, że zwłoki należą do 40-letniego mężczyzny, który zaginął dwa lata temu. Dziś poznaliśmy najnowsze szczegóły w tej sprawie.

-W toku śledztwa, które dotyczy zwłok mężczyzny ujawnionych 19 sierpnia bieżącego roku w miejscowości Poczesna koło Częstochowy prokuratura uzyskała wyniki identyfikacyjnych badań DNA. Na podstawie tych badań stwierdzono, że są to zwłoki 40-letniego mieszkańca Poczesnej Tomasza Z. Ten mężczyzna od początku 2022 roku był poszukiwany przez policję jako zaginiony – mówi w rozmowie z Adamem Grabałowskim prok. Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie

Dodaje równocześnie, że materiał dowodowy pozwolił na postawienie zarzutów dwóm mężczyznom – 38-letniemu Sławomirowi P. oraz 59-letniemu Zbigniewowi S.

-Z dowodów zebranych w toku tego śledztwa wynika, że sprawcy pozbawili życia pokrzywdzonego we wrześniu 2021 roku w Poczesnej, a następnie ukryli jego ciało w dole, który znajdował się w pobliżu domu, w którym doszło do zbrodni – dodaje prok. Ozimek.

Jeden z przesłuchanych przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia, w których opisał przebieg zdarzeń, drugi nie przyznaje się do zbrodni. 28 września sąd, na wniosek Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, zastosował wobec obu mężczyzn tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. Obu mężczyznom grozi nawet dożywocie.