Zdewastowano cmentarz żydowski w Zabrzu

Nieznani sprawcy zdewastowali nagrobki na zabytkowym cmentarzu żydowskim w Zabrzu. Dewastację odkryto wczoraj podczas odwiedzin nekropolii przez opiekunów tego miejsca.

Najbardziej, jak podkreślają opiekunowie nekropolii, ucierpiały pomniki dziecięce. Wezwano policję, która zabezpieczyła ślady i odciski butów. Straty są ogromne.

Cmentarz żydowski w Zabrzu zniszczony. Policja zabezpieczyła ślady

Opiekunowie kirkutu przekonali się wczoraj o spowodowanych tam zniszczeniach. Podsumowali to, ile nagrobków zostało zdewastowanych.

"26 przewróconych pomników, w tym 8 uległo poważnemu zniszczeniu. Skopany doszczętnie pomnik najbardziej zasłużonej zabrzańskiej rodziny żydowskiej Maxa Bohma. Wyrwana z ziemi i skopana najstarsza macewa postawiona na grobie dziecka Heleny Schuller z 1871 r. Najbardziej ucierpiały pomniki dziecięce. Te malutkie, niczym osóbki pod nimi leżące popękały na pół. Widok łamiący serce dla ludzi, którzy doglądają cmentarza." – czytamy we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych.

Na miejsce wezwano policję. Zabezpieczono ślady i odciski butów.

-Wczoraj otrzymaliśmy pierwsze zgłoszenie, doliczyliśmy się dwudziestu sześciu zniszczonych nagrobków, dziś rano zarządca cmentarza powiadomił o kolejnych – mówi nam Sebastian Bijok z zabrzańskiej policji -Tym razem wstępnie podana jest liczba 20 kolejnych nagrobków. Na miejsce jadą policjanci, będą wykonywać oględziny, czynności procesowe. Na miejsce zadysponowany został pies tropiący. Policjanci będą dążyć do ustalenia sprawców tego zdarzenia – dodaje Bijok w rozmowie z Adamem Złotorowiczem.

Wedle najnowszych wyliczeń łącznie zniszczonych lub uszkodzonych zostało czterdzieści sześć nagrobków. Spowodowane straty, jak mówią opiekunowie zabytkowego kirkutu, są ogromne.

Kirkut założony w 1871 roku przetrwał wojnę, Holokaust i czasy powojenne. Pochowano tam ponad 670 osób wyznania mojżeszowego, różnej narodowości. Pochówki odbywały się tu do 1954 r. Cmentarz jest wpisany do rejestru zabytków.