Zrobił to! Krzysztof Drabik osiągnął cel wyprawy!
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2023-07-16
Krzysztof Drabik z Bytomia udowodnił, że jeśli ktoś jest zdeterminowany, potrafi osiągnąć zamierzony wcześniej cel. Barman flair wszedł na Kilimandżaro, żonglując butelkami.
Wyprawa, której celem jest gromadzenie środków na rzecz fundacji Help Furaha zakończona powodzeniem! Bytomianin Krzysztof Drabik poinformował prezydenta Mariusza Wołosza, że zdołał zdobyć najwyższy szczyt Afryki, Kilimandżaro.
Krzysztof Drabik zdobył Kilimandżaro, żonguląc butelkami
Mieszkaniec Bytomia 10 lipca rozpoczął działania, których celem było zdobycie Kilimandżaro, żonglując butelkami. Wszystko po to, by zebrać fundusze na rozpoczęcie budowy centrum rehabilitacji dla kenijskich dzieci z niepełnosprawnościami. Przybliżył swój cel podczas konferencji prasowej zorganizowanej 5 lipca w Bytomiu:
– W wielu krajach Afryki nie ma miejsca dla dzieci z niepełnosprawnością. Narodziny chorego dziecka niektóre plemiona traktują jak klątwę, zły omen, dlatego dzieci z niepełnosprawnościami są zabijane. Porzucane na sawannie, na pewną śmierć – mówił podczas spotkania z dziennikarzami Krzysztof Drabik, inicjator akcji Kilimanjaro Help Furaha 2023.
Przedstawił wówczas cele, które przyświecają wszystkim osobom zaangażowanym w to niesamowite przedsięwzięcie:
– Jeśli uda nam się zebrać 589 tys. 500 zł, czyli dokładnie tyle, ile mierzy Kilimandżaro, jeszcze w tym roku rozpoczniemy budowę ośrodka. To mój cel, który chcę osiągnąć. Wyruszam 10 lipca i będę próbował żonglować na pełnym dystansie, od bram parku do szczytu. Jest to jak dotąd największe wyzwanie w moim życiu – mówił 5 lipca Krzysztof Drabik.
Zadanie zostało zrealizowane! Barman flair poinformował o tym prezydenta Bytomia Mariusza Wołosza i ten podzielił się wiadomością z internautami:
Ten człowiek dokonał niesamowitej rzeczy! Bytomianin Krzysztof Drabik zdobył Kilimandżaro, żonglując butelkamiWszystko po to, by nagłośnić informację o zbiórce funduszy na rzecz fundacji Help Furaha, która buduje ośrodek rehabilitacyjny w Kenii dla dzieci z zespołem Downa, dziecięcym porażeniem mózgowym i autyzmem.
Krzysiek napisał do mnie:"Udało się do samego szczytu wykonać to, co założyłem, jestem potwornie zmęczony, ale niesamowicie szczęśliwy, że wszyscy są już bezpiecznie na dole. To była najtrudniejsza noc w moim życiu, ale walczyłem dzielnie, bo wiedziałem jak bardzo Bytom trzyma kciuki za powodzenie tej szczególnej akcji charytatywnej"
Krzysiek mocno trzymaliśmy za Ciebie kciuki, wiedzieliśmy, że dasz radę. Teraz udostępniamy informację o Twoim wielkim rekordzie i dorzucamy się do zbiórki, aby Twój prawdziwy cel jak najszybciej został osiągnięty
Na tę chwilę zdołano zebrać kwotę 76 483 złotych, celem jest kwota 589 500 złotych.
Fot. fb/Mariusz Wołosz
