81-latka straciła oszczędności. Uwierzyła w tę historię
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-02-11
Kolejne apele i przypomnienia nie przynoszą spodziewanego skutku. Niemal każdego dnia dochodzi do oszustw, których ofiarami padają seniorzy.
Mieszkanka Siemianowic Śląskich uwierzyła w opowiedzianą jej historię i straciła duże pieniądze. Opowiedziano jej historię, która niestety wielokrotnie okazywała się nad wyraz skuteczna w działaniach oszustów.
81-letnia seniorka straciła oszczędności
Do 81-latki na telefon stacjonarny zadzwoniła kobieta, która przedstawiła się jako policjantka. Ostrzegła ją, że doszło do włamania na jej konto bankowe i poleciła pojechać do banku i wypłacić całe oszczędności.
81-latka z Siemianowic Śląskich oszukana przez fałszywych policjantów
Aby były one całkowicie bezpieczne, policjantka kazała przekazać je policjantowi, który przyjdzie po nie do domu i poda ustalone z nią hasło. Wystraszona seniorka szybko pojechała do swojej placówki bankowej z mężem i wypłaciła blisko 20 tysięcy złotych. Swoje oszczędności zgodnie z umową przekazała mężczyźnie, który pojawił się u progu jej mieszkania. Coś w tej całej historii nie pasowało jednak mężowi, który podejrzewał, że zostali oszukani. Wtedy skontaktowali się z prawdziwymi policjantami i zgłosili oszustwo.