Wandal złapany w Świerklańcu. Co zrobił?

Autor: w dniu 2023-01-17

Nietypowe pomysły na odreagowanie emocji przychodzą do głów ludzi w bardzo różnym wieku. Przykładem jest jegomość ze Świerklańca.

Bankomat stał się przedmiotem, na którym 63-letni mieszkaniec Świerklańca postanowił wyładować swoje negatywne emocje. W sumie traktował go nieco jak worek treningowy, bo wracał, by wyrządzić kolejne szkody.

Wandal złapany w Świerklańcu

Kryminalni z Radzionkowa zajmowali się sprawą kilkukrotnego uszkodzenia bankomatu zainstalowanego w ścianie budynku Ochotniczej Straży Pożarnej w Świerklańcu przy ulicy Oświęcimskiej. Ustalili, że do pierwszego ataku doszło pod koniec listopada ubiegłego roku. Urządzenie naprawiono, ale sprawca wrócił i uszkodził je kolejny raz. Zrobił to kilkukrotnie, bo cały proceder trwał aż do początku stycznia.

Nagrania z monitoringu okazały się przydatne

Mundurowi sprawdzili obszerny materiał wideo z kamer monitoringu. To dzięki niemu ustalili wygląd sprawcy. Od tamtej pory obserwowali opisywane miejsce. Ich cierpliwość została nagrodzona w poniedziałek. Wieczorem w pobliżu bankomatu pojawił się mężczyzna odpowiadający rysopisowi z nagrań. Był nim 63-latek ze Świerklańca, który został zatrzymany i usłyszał zarzut zniszczenia mienia na ponad 10 tysięcy złotych.

Przyznał się do winy, a swoje zachowanie tłumaczył policjantom potrzebą rozładowania emocji. O jego dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd, a grozić mu może do 5 lat więzienia.

Źródło: KPP Tarnowskie Góry


Komentarze

Co o tym sądzisz?

Twój adres e-mail nie zostanie upubliczniony.Wymagane pola oznaczone są *.