Nie umiała jechać, chodzić i mówić. Zatrzymanie w Siemianowicach Śląskich

Kobieta siedząca za kierownicą Opla Corsy nie tylko nie potrafiła utrzymać właściwego toru jazdy, ale także ciężko było się z nią porozumieć. Okazało się, że w takim stanie na pewno nie powinna prowadzić. 

Policjanci z Siemianowic Śląskich patrolowali wieczorem ulice miasta. Zauważyli auto, którego tor jazdy wskazywał, że z kierowcą może być coś nie tak.

Pijana kierująca zatrzymana w Siemianowicach Śląskich

Przed godziną 23.00 mundurowi zatrzymali do kontroli Opla Corsę, której kierowca jechał po ulicy slalomem oraz zatrzymywał się bez żadnego powodu. Okazało się, że za kierownicą siedzi 56-letnia mieszkanka Siemianowic Śląskich, od której było czuć silną woń alkoholu. Problemy z jazdą to jedno. Kobieta z trudnością utrzymywała równowagę, a rozmowa z nią nie była, jak można się domyślać, łatwym zadaniem. Policjanci zbadali jej stan trzeźwości. Na wyświetlaczu alkomatu widoczna była wartość, która wyniosła ponad 1,7 promila alkoholu.

Kobieta została przekazana pod opiekę mężowi, a gdy wytrzeźwieje, będzie musiała stawić się na komendzie, gdzie zostanie jej przedstawiony zarzut za popełnione przestępstwo. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi jej kara nawet 2 lata więzienia i utrata prawa jazdy na co najmniej rok.

Źródło: KMP Siemianowice Śląskie; fot. pixabay