Pościg za kradzionym Range Roverem zakończony w rowie
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2023-03-30
Range Rover skradziony w Austrii wjechał do Polski. Kierowca uciekał przed policją autostradą A1. Doprowadził do kolizji i jazdę zakończył ostatecznie w przydrożnym rowie.
Policjanci z Częstochowy zauważyli dziś na autostradzie A1 pod Blachownią, co potwierdziła w rozmowie z naszym reporterem asp. szt. Barbara Poznańska, auto skradzione na terenie Austrii. Rozpoczął się pościg, który przeniósł się z autostrady na drogę krajową nr 46 – prowadzony był przez miejscowości Blachownia i Pietrzaki.
Range Rover skradziony w Austrii
Auto prowadzone przez prawdopodobnego sprawcę kradzieży zderzyło się w Blachowni z osobowym Fordem, po czym ucieczka trwała nadal – w kierunku Lublińca. Do kolejnych niebezpiecznych manewrów doszło na wysokości miejscowości Pietrzaki, gdzie samochód uciekający przed policją zderzył się z Volkswagenem Caddy, a następnie przejechał przez linię rozdzielającą pasy jezdni i wpadł do rowu. Dwaj mężczyźni uciekający przed policją, co potwierdziła rzeczniczka częstochowskiej policji, zostali schwytani przez mundurowych po tym, gdy rozległy się strzały ostrzegawcze. To mieszkańcy województwa podkarpackiego w wieku 26 i 23 lat. Strona austriacka zainicjowała procedurę uproszczonego postępowania sądowego ENA, w ramach którego dojdzie do przekazania podejrzanych na teren Republiki Austrii. Informację jako pierwszy podał serwis kłobucka.pl: