Kradli auta i rozbierali na części. Zlikwidowano samochodową dziuplę

Policjanci zajmujący się na co dzień zwalczaniem przestępczości samochodowej z pionu kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach powiązali działalność jednej z firm działającej na terenie Śląska z procederem przestępczości samochodowej. Sprawdzili, wraz z pracownikami katowickiego laboratorium kryminalistycznego oraz będzińskimi policjantami, firmę, która zajmowała się demontażem luksusowych samochodów, których części były następnie odsprzedawane. W trakcie prowadzonych działań zabezpieczono kluczowe elementy pojazdów jak karoserie, silniki, skrzynie biegów, które pochodziły z kradzieży samochodów dokonanych na terenie Śląska i województwa łódzkiego. Wartość strat wyrządzona procederem oszacowano na pół miliona złotych.

Śledczy z Komendy Powiatowej Policji w Będzinie wyjaśniają okoliczności tej sprawy. Zaznaczają, że ten, kto kupuje części z nieznanego źródła może ponosić odpowiedzialność karną z powodu tzw. paserstwa nieumyślnego. W tym przypadku grozi kara nawet dwóch lat więzienia. Warto zatem sprawdzać, jak zaznaczają policjanci, kupujących, od kórych kupujemy różne przedmioty, nie tylko części samochodowe – zwłaszcza z tzw. drugiej ręki.