Trwa sprzątanie Żabich Dołów

Autor: w dniu 2023-06-04

Trwa, zapoczątkowana w piątek, akcja sprzątania Żabich Dołów. Społecznicy przemierzają tereny zespołu przyrodniczo-krajobrazowego w poszukiwaniu wyrzuconych tam nielegalnie śmieci.

Akcję sprzątania organizuje wraz z miastem Dariusz Tylka – były żołnierz i przedsiębiorca, który na pomysł wpadł podczas wycieczki rowerowej na Żabie Doły z dziećmi. Chętnych do akcji nie brakuje, a chętni mogą włączyć się w nią jeszcze dziś.

Sprzątanie Żabich Dołów – wyraz niezgodny na zastaną sytuację

Skąd właściwie idea sprzątania Żabich Dołów? Inicjator mówi jasno:

– Akcja sprzątania Żabich Dołów zrodziła się ze złości i niezgody na zaśmiecanie terenów cennych przyrodniczo. A ponieważ narzekanie i pomstowanie nic nie daje, postanowiliśmy działać. Nie zmienimy ludzi, nie uratujemy mórz i oceanów przed tonami plastiku, ale możemy działać lokalnie i zadbać o to, co mamy na wyciągniecie ręki – podkreśla Dariusz Tylka, dyrektor zarządzający Storm Gray Unit Sp. z o. o.

Cały obszar do uporządkowania jest podzielony na cztery sektory. Do poszczególnych z nich są kierowane ekipy porządkujące. Firma Storm Gray Unit zapewnia samochody terenowe z przyczepami  oraz  quady do wyciągania ciężkich odpadów, jak np.  opony, meble, lodówki itp.

Miasto dostarcza z kolei rękawiczki i worki na odpady oraz zajmie się wywozem zgromadzonych odpadów, z kolei bytomska firma przygotowała 200 kamizelek odblaskowych z napisami #TeamExtreme Żabie Doły.

Do akcji może włączyć się każdy. Wystarczy przyjść na parking przy ulicy Krzyżowej i pobrać rękawiczki, worek i kamizelkę… no i ruszyć w teren. Dziś ostatni dzień działań. Chętni mogą zgłaszać się w godzinach 9:00-17:00, by do nich dołączyć. Na koniec inicjatorzy akcji zapewniają regenerację przy ognisku z kiełbasą i ciepłą herbatą.

Wczoraj w akcję włączył się prezydent miasta, Mariusz Wołosz razem z bytomskimi radnymi oraz Halina Bieda, senator X kadencji, ale wśród zaangażowanych są zarówno dorośli, jak i przedstawiciele młodzieży.