Śnięte ryby w Odrze. Trwają działania służb

Już blisko 1400 kilogramów śniętych ryb wyłowiono z Odry w okolicy Chałupek. Truchła spływają od strony Republiki Czeskiej.

26 lipca przedstawiciele Wód Polskich poinformowali, że w czasie rejsu po Odrze w miejscowości Chałupki spostrzegli na wodach granicznych z Republiką Czeską napływające bezpośrednio z terenu Czech śnięte ryby. Podjęto niezbędne działania. Na miejsce pojechał wówczas Wojewoda Śląski Jarosław Wieczorek. Strona czeska ustaliła, na jakim odcinku rzeki pojawił się problem.

Śnięte ryby w Odrze. Do sprawy odnosi się ministerstwo

Nasi południowi sąsiedzi ustalili, że padłe ryby pojawiły się na 4-kilometrowym odcinku Odry, od ujścia rzeki Stróżki – poinformowało Ministerstwo Infrastruktury. Trwa odławianie padłych ryb. W akcji strażacy i wodniacy:

-Działania polegają na rozstawianiu zapór, monitorowaniu wody, zbieraniu ryb oraz pobieraniu próbek do badań. Na rzece rozstawione są dwie zapory – jedna po stronie czeskiej, druga – po stronie polskiej plus sieć – opisuje zastępca komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej Rafał Świerczek.

W szybkiej reakcji pomógł, jak podkreślają władze województwa, monitoring.

-To, że po stronie polskiej bardzo szybko zostały te działania podjęte, są również efektem wprowadzenia systemu monitoringu, który został wdrożony po wydarzeniach z roku ubiegłego. Monitoring Wód Polskich, który miał miejsce jak każdego dnia, wykrył pierwsze okazy śniętych ryb, stąd bardzo szybko można było podjąć wszelkie kroki i dzięki temu na odcinku kilku kilolmetrów od granicy wszystkie ryby są wychwytywane  – mówi wojewoda śląski Jarosław Wieczorek

Na razie nie ustalono, co jest powodem śnięcia ryb. Po przebadaniu próbek wody pobranych z Odry po polskiej stronie wykluczono złote algi.