Pożar w Piekarach Śląskich. Nie żyje mężczyzna [AKTUALIZACJA]

Strażacy interweniowali dziś w jednym z budynków na terenie Piekar Śląskich. W mieszkaniu znaleziono ciało mężczyzny. Poznaliśmy szczegóły tej interwencji.

Tragiczny w skutkach pożar w Piekarach Śląskich. Straży dostali wezwanie do zadymionego mieszkania przy ulicy Damrota. Niestety w środku natknęli się na nieprzytomną osobę.

-Do naszej strażnicy wpłynęło zgłoszenie o pożarze mieszkania przy ulicy Damrota w Piekarach Śląskich. Dyżurny skierował na miejsce sześć zastępów straży pożarnej, policję oraz zespół ratownictwa. Niestety podczas rozpoznania kierujący działaniem ratowniczym stwierdził, że w mieszkaniu znajduje się jedna osoba poszkodowana. To mężczyzna. Tego mężczyznę rota, która była w środku ewakuowała na zewnątrz. Podjęto działania resuscytacyjne, jednakże zespół ratownictwa medycznego odstąpił od dalszych czynności – mówi Marcinowi Hirnykowi  Robert Gubała, rzecznik piekarskiej straży pożarnej.

Na miejscu niezbędne działania przeprowadził prokurator. Przez pewien czas ulica Damrota od skrzyżowania z ulicą 3-go maja była wyłączona z ruchu. Poznaliśmy dodatkowe informacje dotyczące zdarzenia. Jak dowiedział się Marcin Hirnyk, ofiarą tragicznego w skutkach zdarzenia był 48-letni mężczyzna, a na miejscu, oprócz prokuratora, pracowali też policyjni technicy. Dodatkowo, jak zwykle ma to miejsce w przypadku podobnych zdarzeń, powołano biegłego do spraw pożarnictwa, który ma pomóc w wyjaśnieniu przyczyny pożaru.