Zapasy słomy Przystani Ocalenie spłonęły. Schwytano podpalacza

Wiadomość o pożarze, do którego doszło w Przystani Ocalenie w powiecie pszczyńskim, poruszyła mieszkańców powiatu, którzy ruszyli z pomocą. Policja poinformowała dziś o zatrzymaniu osoby odpowiedzialnej za podłożenie ognia.

Do pożaru w Przystani Ocalenie w Ćwiklicach doszło w sobotę, 11 listopada, około 3.00. Ogień objął zapasy słomy i siana dla zwierząt. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał, ale straty są spore. Po zaistniałym zdarzeniu pszczyńscy policjanci zabezpieczyli teren akcji, rozpoczynając poszukiwania sprawcy. Wiadome było wówczas, co potwierdził biegły z zakresu pożarnictwa , iż doszło do podpalenia. Teraz namierzono i schwytano sprawcę.

Kryminalni ustalili i zatrzymali podejrzewanego o podpalenie 23-latka. Zgromadzony materiał pozwolił na postawienie zarzutu, do którego mężczyzna się przyznał. Na wniosek śledczych i prokuratora został tymczasowo aresztowany.

Policjanci ustalili też, że to nie pierwszy raz, gdy 23-latek wszedł w konflikt z prawem. W lipcu skradł ciągnik rolniczy warty około 15 tysięcy złotych. Teraz o jego losie znów zdecyduje sąd. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat więzienia. Poszkodowani informują w mediach społecznościowych na bieżąco o swoich poczynaniach. Nie ukrywają też swojej wdzięczności za udzieloną im pomoc:

W sieci cały czas prowadzone są zbiórki na rzecz pomocy instytucji, która pomaga pokrzywdzonym zwierzętom: