Rozwiązano sprawę brutalnego morderstwa sprzed lat

Autor: w dniu 2023-12-20

Sosnowieccy policjanci rozwiązali sprawę niewyjaśnionej do dziś zbrodni z 2017 roku. Zdołano ustalić personalia osoby, która miałaby dopuścić się zbrodni. Podjęto też decyzję o tymczasowym areszcie.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu ustalili mężczyznę, który dopuścił się brutalnego zabójstwa 55-latka. 31-latek, na wniosek Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu, został zatrzymany. Mężczyzna usłyszał już zarzut, a sosnowiecki sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące.

Brutalne zabójstwo w Czeladzi

Sosnowieccy policjanci z wydziału kryminalnego od dłuższego czasu prowadzili czynności operacyjne w sprawie brutalnego zabójstwa, do którego doszło pomiędzy październikiem i listopadem 2017 roku. Wtedy też, w Czeladzi stracił życie 55-letni mężczyzna. Nie wykryto wówczas sprawcy, jednak ostatecznie zdołano ustalić personalia osoby, która stoi za zbrodnią.

– W efekcie zatrzymali niczego nie spodziewającego się 31-letniego mężczyznę w jego mieszkaniu, w Czeladzi – informuje o kulisach zatrzymania sosnowiecka policja. – Mieszkaniec Czeladzi jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem i przyznał się do jego popełnienia – czytamy w oficjalnym komunikacie.

Do sprawy odniosła się prokuratura, która przybliża okoliczności zbrodni sprzed lat. Wiadomo, że życie stracił, wskutek bestialskiego ataku, 55 – letni bezdomny Jacek S., który zamieszkiwał w namiocie obok cmentarza, przy ul. Saturnowskiej. Zwłoki mężczyzny 5 listopada 2017 roku znalazła jego znajoma, która postanowiła złożyć mu popołudniową wizytę. Przeprowadzona sekcja zwłok Jacka S. wykazała na jego ciele kilkadziesiąt ran ciętych i kłutych w okolicy szyi, głowy oraz rąk. W opinii biegłych rany znalezione na ciele ofiary brutalnego ataku powstały wskutek pobicia i zadano je najprawdopodobniej narzędziem ostrym, twardym, jednosiecznym, mógł to być nóż.

Śledztwo było prowadzone początkowo przez Prokuraturę Rejonową w Będzinie. 31 grudnia 2018 roku zostało umorzone z uwagi na niewykrycie sprawcy. Do sprawy jednak wrócono. Zdołano uzyskać pozyskano nowe, istotne dla postępowania dowody na temat okoliczności dokonanej zbrodni, a także jej potencjalnego sprawcy.

"Zabił pokrzywdzonego, żeby rozładować złość"

13 grudnia 2023 roku, na polecenie prokuratora, zatrzymano i doprowadzono do Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu 31-letniego Przemysława K., podejrzanego o "dokonanie zbrodni zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem bezdomnego Jacka S.".

Przemysław K. początkowo nie przyznawał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, ale skonfrontowany ze świadkami ostatecznie wyjaśnił, że zabił pokrzywdzonego, żeby rozładować złość. W trakcie wizji lokalnej podejrzany pokazał policjantom miejsce, gdzie ukrył nóż, którym zadał Jackowi S. śmiertelne ciosy.

Na wniosek prokuratora Sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące. Za popełnienie zbrodni zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem grozi podejrzanemu kara dożywotniego pozbawienia wolności.