Pędził bimber w centrum miasta. Sprawą zainteresowała się policja
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-03-26
Tym, co robił pewien mężczyzna, zainteresowały się służby. Okazało się, że uczynił sobie z nielegalnego procederu źródło dochodu. Teraz musi liczyć się z konsekwencjami.
Policjanci interweniowali w centrum Żor. Wtedy okazało się, że pewien mężczyzna prowadzi nielegalne działania, zarabiając przy tym pieniądze, choć nie powinien tego robić. Będzie musiał ponieść karę.
Pędził bimber w centrum miasta
Żorscy policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą ustalili, że jeden z mieszkańców może mieć wyroby tytoniowe bez polskich znaków skarbowych oraz produkować alkohol bez wymaganego zezwolenia.
W połowie marca ujawnili przy 69-latku papierosy bez polskich znaków skarbowej akcyzy i alkohol niewiadomego pochodzenia. Podczas przeprowadzonego przeszukania stróże prawa zabezpieczyli nielegalne papierosy oraz aparaturę do wyrabiania alkoholu domowym sposobem, a także pojemniki z alkoholem o łącznej pojemności prawie 100 litrów.
Mężczyzna został zatrzymany. Odpowie teraz za nielegalne wytwarzanie i sprzedawanie alkoholu. Zgodnie z ustawą o wyrobie alkoholu etylowego i wyrobów tytoniowych grozi za to kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
W Polsce produkcja alkoholu etylowego jest dozwolona jedynie po uzyskaniu wpisu do rejestru prowadzonego przez ministerstwo rolnictwa. W praktyce oznacza to, że produkcja bimbru na własny użytek, czyli nawet w niewielkich, niehandlowych ilościach, jest prawnie zabroniona i podlega karze do roku pozbawienia wolności.