Policyjny pościg i nieoczekiwana zmiana miejsc

To był nietypowy pościg. Kierowca jeszcze w trakcie jazdy zamienił się miejscami z pasażerem, a ten doprowadził do kolizji. Potem wyszło na jaw, dlaczego ten, kto początkowo siedział za kierownicą, postanowił uciekać.

Do zdarzenia doszło wczoraj o godzinie 14:00 na alei Piłsudskiego w Jastrzębiu-Zdroju. Policjanci zauważyli wtedy samochód, którego ruch wskazywał na to, że z kierowcą jest coś nie tak. Na skrzyżowaniu z pasa służącego do lewoskrętu, zmienił decyzję i przejeżdżając dwa pasy, skręcił w prawo, wjeżdżając w ulicę Warszawską. Mundurowi ruszyli za nim i zatrzymali go, nie bez trudności, do kontroli.

Policyjny pościg i nieoczekiwana zmiana miejsc

Kiedy mundurowi zbliżyli się do samochodu i włączyli w radiowozie sygnały świetlne i dźwiękowe, kierowca Audi gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Rozpoczął się pościg za kierowcą, który stwarzał realne zagrożenie na drodze. Jadąc ulicą Warszawską, w pewnym momencie gwałtownie zahamował i skręcając w lewo w ulicę Jeziorańskiego, zmusił innych kierowców do gwałtownego hamowania, zajeżdżając im drogę, po czym – wjeżdżając w ulicę Solidarności – nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył Forda Fiestę.

– W trakcie wyjaśniania okoliczności sprawy okazało się, że kierowca w trakcie ucieczki przesiadł się na miejsce pasażera, ponieważ posiada aktualny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych – informuje st. asp. Halina Semik z jastrzębskiej policji.

21-latek, który uderzył w forda, został ukarany za spowodowanie zdarzenia drogowego mandatem karnym w wysokości 5000 złotych oraz 10 punktów karnych. 26-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego odpowie teraz za przestępstwo niezatrzymania pojazdu i kontynuowania jazdy pomimo wydanego przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego polecenia zatrzymania samochodu, za złamanie zakazów sądowych oraz szereg wykroczeń. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 5 oraz dożywotni zakaz kierowania pojazdami.