Pożar domu w Niezdarze. W gaszeniu ognia pomógł policjant po służbie

Jeden z piekarskich dzielnicowych, wracając ze służby, pomagał w gaszeniu domu jednorodzinnego. ">>Pomagamy i chronimy<< – to policyjna dewiza, która bardzo często przyświeca działaniu mundurowych po zakończonej służbie lub podczas urlopu" – podkreśla Łukasz Czepkowski z piekarskiej policji.

Policjanci pełniący służbę niejednokrotnie udowadniają, że niosą pomoc niezależnie od okoliczności. Niejednokrotnie zdarza się to choćby podczas wakacji, ale nie tylko. Funkcjonariusz piekarskiej komendy pokazał, że policyjna dewiza nie jest mu obca.

Pożar domu w Niezdarze. Pomoc niósł policjant piekarskiej komendy

Zgłoszenie dotyczące pożaru wpłynęło do służb 8 czerwca przed 22.00. Z ogniem walczyło łącznie 6 jednostek straży pożarnej, w tym funkcjonariusze OSP Niezdara. W akcji gaśniczej wziął udział także funkcjonariusz piekarskiej policji, który wracał wówczas po służbie do domu.

Aspirant Krzysztof Kubik na co dzień pracuje w rewirze dzielnicowych piekarskiej komendy. Kiedy wracał w sobotni wieczór do domu po zakończonej służbie, zauważył palący się dom jednorodzinny. Zatrzymał się i powiadomił służby ratunkowe, po czym ruszył z pomocą właścicielowi, który próbował ugasić palący się dach. Sprawdził przy tym, czy w domu nie przebywają inne osoby i zwierzęta i zrobił wszystko, co niezbędne, by dojazd do posesji był jak najlepszy dla strażaków.

– Dzięki zdecydowanej i sprawnie przeprowadzonej akcji udało się opanować ogień i zapobiec większym stratom. Na szczęście nikt z mieszkańców nie doznał poważnych obrażeń. Okoliczności zaistnienia pożaru będą sprawdzane przez policjantów – informuje Łukasz Czepkowski z piekarskiej policji.

Policjant przypomina, że w przypadku zauważenia pożaru należy niezwłocznie zaalarmować osoby przebywające w strefie zagrożenia oraz wezwać straż pożarną.