Ostrzelał dom sąsiadów. Cudem nikt nie ucierpiał
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-08-08
Nie wiadomo, dlaczego strzelał i skąd miał broń. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Wiadomo też, że sprawca został już osadzony w areszcie tymczasowym, a o jego losie zdecyduje sąd.
W miniony wtorek rano, dyżurny komendy z Jaworzna otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który strzelał z broni palnej w dom swoich sąsiadów. Na miejsce wysłano policyjny patrol, który zatrzymał 51-letniego agresora oraz pistolet z "ostrą" amunicją.
Ostrzelał dom sąsiadów i groził im w obecności policjantów
Na szczęście, pomimo oddanych kilkudziesięciu strzałów w budynek, nikomu, w tym domownikom, nic się nie stało. Na miejsce została skierowana grupa interwencyjna wraz z technikami kryminalistyki oraz policjant wykonujący czynności pirotechniczne z wykrywaczem metali, którzy pracowali pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Jaworznie.
W chwili zatrzymania 51-letni mieszkaniec Jaworzna, w przeszłości wielokrotnie karany, miał ponad promil alkoholu w organizmie. Groził też swoim sąsiadom w obecności policjantów.
Nad sprawą pracuje policja
W toku wszczętego śledztwa, policjanci będą dokładnie wyjaśniali okoliczności tego zdarzenia oraz motywy działania sprawcy. Będą także ustalali, skąd miał broń. Podejrzany usłyszał już zarzuty za usiłowanie zabójstwa, groźby karalne oraz nielegalne posiadanie broni palnej.
Na wniosek śledczych i prokuratora, jaworznicki sąd wczoraj zastosował wobec niego tymczasowy areszt na 3 miesiące. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu kara nawet dożywotniego więzienia.