Strażacy z Lublińca ruszyli na pomoc powodzianom

W związku z intensywnymi opadami deszczu i silnymi wiatrami lublinieccy strażacy w dniach 14-16 września odnotowali łącznie 65 zdarzeń. Działali zarówno na terenie powiatu, jak i poza jego granicami.

Działania strażaków polegały głównie – wylicza Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Lublińcu – na udrożnianiu przepustów, pompowaniu wody, zabezpieczaniu zalewanych posesji oraz w większości usuwaniu z dróg powalonych drzew i konarów. Najwięcej interwencji (20) odnotowano w gminie Woźniki. Sporo było ich także w gminie Pawonków (12), ale także w gminie Ciasna (8) czy gminie Lubliniec (6). Odnotowano też interwencje poza granicami powiatu.

Strażacy z Lublińca pomagają powodzianom

Najwięcej działań związanych zabezpieczeniem posesji odnotowano w gminie Woźniki. W miejscowości Kamieńskie Młyny, prewencyjnie zabezpieczono budynek workami z piaskiem, w Psarach zabezpieczono wejście do Szkoły Podstawowej przed przedostaniem się wody opadowej do wewnątrz oraz w Woźnikach, ze względu na podwyższony stan wody na rzece Łana, podwyższono wał za pomocą worków z piaskiem. Wypompowywanie wody z piwnic nie było spowodowane, informują służby, sytuacją hydrologiczną (wystąpieniem wody z koryta), a podniesieniem wód gruntowych oraz opadami atmosferycznymi.

W sobotni wieczór zastęp SLRR z łodzią płaskodenną z dwoma osobami na polecenie SKKW, informuje lubliniecka straż pożarna, został zadysponowany do Prudnika. Po godz. 5:00 skierowano go do Czechowic-Dziedzic, gdzie prowadzono działania w obrębie cieku wodnego Iłownica.

Służby w stanie gotowości

Postawiony w stan gotowości bojowej Mały Zestaw Pompowy niskiej wydajności do zanieczyszczonej wody z obsadą 3 ratowników oczekiwał w rejonie koncentracji w JRG 1 w Katowicach-Szopienicach na dalsze dyspozycje. JRG w Lublińcu została również zadysponowana do Krzanowic, gdzie wspomagano mieszkańców workami na piasek.

Oczekująca w rejonie koncentracji w Roszkowie (koło Raciborza) Kompania Odwodowa OSP nr 7 LUBLINIEC Wojewódzkiego Odwodu Operacyjnego po godz. 23 została zadysponowana do miejscowości Nędza, gdzie podjęła działania polegające na wzmacnianiu wałów nadrzecznych. Zagrożenie wynikało z przekroczonego stanu alarmowego rzeki Suminy. Po zakończeniu działań kompania w godzinach porannych w poniedziałek powróciła do jednostek.

Na terenie powiatu lublinieckiego cały czas prowadzony był monitoring cieków wodnych za pomocą Drona z OSP w Solarni, w terenie była również Grupa Operacyjna z KP PSP w Lublińcu wraz z komendantem powiatowym PSP w Lublińcu st. bryg. Januszem Bula.

W powiecie nie było konieczności przeprowadzania ewakuacji ludzi, zwierząt ani mienia, sytuacja cały czas była pod kontrolą. Strażacy zapewniają, że są w gotowości, by wspomóc inne powiaty. KP PSP w Lublińcu nawiązała współpracę z komórkami Zarządzania Kryzysowego Starosty oraz poszczególnych gmin, w których występowało zagrożenie. W działaniach związanymi z intensywnymi opadami deszczu i silnymi wiatrami zaangażowanych było ponad 460 strażaków.

Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Lublińcu st. bryg. Janusz Bula podziękował w oficjalnym komunikacie wszystkim osobom, służbom i instytucjom za zaangażowanie w działania mające na celu minimalizację skutków intensywnych opadów deszczu, które nawiedziły powiat lubliniecki w minionych dniach.

Fot. Archiwum OSP w Solarni, mł. bryg. Wojciech Kwapień, KP PSP w Lublińcu