Dr Jorg: Kiedy wchodziłem do szpitala, mówili mi, żebym znalazł sobie coś lepszego

Autor: w dniu 2024-11-18

Gościem Katarzyny Kapusty w Rozmowie Dnia Radia Piekary jest dr Dariusz Jorg – dyrektor ds. strategii, rozwoju i działalności klinicznej Zagłębiowskiego Szpitala Klinicznego. W trakcie dyskusji mówiono między innymi o procesie restrukturyzacji szpitala, jego wcześniejszym długu, zarządzaniu szpitalem, przekształceniu placówki, kształceniu studentów, badaniach laparoskopowych, prof. Stanisławie Czudku, finansach i kadrze zarządzanego przez siebie szpitala.

– Moi koledzy, kiedy wchodziłem do szpitala, mówili mi, żebym znalazł sobie coś lepszego, że to szpital, którego nie da się wyciągnąć i myślę, że to są najlepsze zadania życiowe – dostać coś, co ma być zlikwidowane i da się radę zrobić coś, czego nikt sobie nie wyobrażał – mówi gość Rozmowy Dnia w Radiu Piekary dr Dariusz Jorg – dyrektor ds. strategii, rozwoju i działalności klinicznej Zagłębiowskiego Szpitala Klinicznego.

Trzeba podjąć trudne decyzje, których ludzie nie chcą podejmować, w tym decyzje kadrowe. W pierwszym roku restrukturyzacji zatrudnienia pracę straciło 26% załogi, ale mogę też powiedzieć, że ta sama ilość zatrudnionych, która była zatrudniona przed moim przyjściem jest podobna dzisiaj, różnica jest 60 etatów, ale po stronie przychodów jest 400 procent różnicy, to znaczy, że część ludzi pracowało albo przychodziło do pracy, a o pracy wykonywanej w pracy ciężko było powiedzieć, stąd zmiany – dodaje.

– Szpital po pierwszym roku restrukturyzacji, on był najtrudniejszy, miał jeszcze stratę i od 6 lat jest szpitalem, który zamyka się z wynikiem dodatnim. Wynik za poprzedni rok to ponad 10 milionów zysku odnosi się do finansów zarządzanego przez siebie szpitala.