Znęcał się nad psem. Wpadł na jednej z ulic Bytomia

Autor: w dniu 2025-07-08

Społeczeństwo jest coraz bardziej wyczulone na znęcanie się nad zwierzętami. Niewłaściwe postępowanie wobec czworonogów jest też w sposób coraz bardziej zdecydowany karane przez wymiar sprawiedliwości. Odpowiedzialności nie uniknie mężczyzna namierzony na jednej z ulic Bytomia. 

Wywiadowca bytomskiej policji w czasie wolnym od służby podróżował w poniedziałek ulicami miasta i zwrócił uwagę na mężczyznę idącego Siemianowicką. Wiedział o tym, że człowiek ten jest poszukiwany. Przystąpił do niezbędnego działania.

Znęcał się nad psem. Namierzył go policjant po służbie

Policjant przystąpił do działania. Zaparkował samochód, zatrzymał poszukiwanego, a o całej sytuacji powiadomił oficera dyżurnego, który na miejsce skierował patrol. Zatrzymany to 61-letni mieszkaniec Bytomia, który był poszukiwany – jak informuje Komenda Miejska Policji w Bytomiu – przez bytomską prokuraturę za przestępstwo znęcania się nad psem. Trafił do policyjnej celi. Wiadomo, że prowadzone są czynności w kierunku naruszenia przez właściciela ustawy o ochronie zwierząt, jakiego miał dopuścić się latem ubiegłego roku.

Śledczy przypominają, że osobie, która dopuszcza się znęcania nad zwierzęciem, grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat, a w przypadku szczególnego okrucieństwa do 5 lat.

"Znęcanie się to nie tylko przemoc fizyczna, ale również brak odpowiedniej opieki, niezapewnienie pokarmu, wody, schronienia czy opieki weterynaryjnej" – podkreślają.