Aktywiści Greenpeace na wieży wyciągowej kopalni

Aktywiści Greenpeace znani są z głośnych i widowiskowych akcji. Przykuwali się do drzew, wchodzili na duże statki morskie. Teraz działają u nas – weszli na wieżę wyciągową. Co im przyświeca?

Od wczesnych godzin porannych aktywiści Greenpeace są obecni na terenie KWK Bielszowice przy ulicy Halembskiej 160 w Rudzie Śląskiej. Działa tam grupa 10 aktywistów. Za pomocą uprzęży, przymocowali się, na wysokości 50 metrów do wieży wyciągowej.

Aktywiści Greenpeace na wieży wyciągowej

Aktywistki i aktywiści Greenpeace wspięli się dzisiaj rano na wieżę wyciągową szybu kopalni Bielszowice i rozwiesili tam ogromne transparenty z hasłami: Kopalnie trują Odrę oraz End fossil crimes. Sprzeciwiają się, jak sami piszą, dalszemu niszczeniu Odry oraz ignorowaniu problemu przez premiera Mateusza Morawieckiego i podległych mu ministrów. Aktywiści i aktywistki domagają się od premiera pilnego ograniczenia zrzutów soli z kopalń oraz apelują do prezydenta Andrzeja Dudy o niepodpisywanie szkodliwej dla Odry ustawy.

Do działań aktywistów odnoszą się przedstawiciele Polskiej Grupy Górniczej. Zaznaczają, że działania aktywistów są nielegalne i spowodowały utrudnienia w pracy zakładu wydobywczego. W komunikacie nie brakuje też odniesień do najważniejszej kwestii – związanej z odprowadzaniem wód.

"Polska Grupa Górnicza S.A. wyraża zdecydowany sprzeciw w związku z nielegalną akcją Greenpeace, polegającą na zablokowaniu szybu wydobywczego nr II Ruchu Bielszowice KWK Ruda. Akcja aktywistów spowodowała unieruchomienie zakładu, wstrzymanie wydobycia węgla oraz sprowadziła bezpośrednie zagrożenie dla pracującej na dole załogi. Dyrekcja KWK Ruda w trosce o bezpieczeństwo ludzi podjęła wszelkie działania, aby zabezpieczyć pracowników zakładu, a także samych protestujących, którzy narazili się na zagrożenie. W kwestii zrzutu wód jesteśmy w pełni transparentni. Teza, że słone wody z kopalń są odpowiedzialne za największe zanieczyszczenie rzek, nie ma oparcia w opracowaniach i analizach naukowców. Po raz kolejny przypominamy, że odwadnianie kopalń jest nieodzownym warunkiem prowadzenia eksploatacji podziemnej każdej kopalni i ze względów bezpieczeństwa pracy zakładu górniczego nie jest możliwe jego wstrzymanie. Wody pompowane z kopalń odprowadzane są zgodnie z przepisami prawa." – czytamy w komunikacie Polskiej Grupy Górniczej.

Polska Grupa Górnicza S.A. wyraża zdecydowany sprzeciw w związku z nielegalną akcją Greenpeace, polegającą na zablokowaniu szybu wydobywczego nr II Ruchu Bielszowice KWK Ruda.
Akcja aktywistów spowodowała unieruchomienie zakładu, wstrzymanie wydobycia węgla oraz sprowadziła… pic.twitter.com/5E03J66Upz

— Polska Grupa Górnicza S.A. (@PGG_SA) August 23, 2023

Greenpeace na wieży wyciągowej. Na miejscu policja