Dziesięciolatek pogryziony przez psa! Chłopak trafił do szpitala

Autor: w dniu 2025-05-06

Agresywny pies zaatakował 10-letniego chłopca, który z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie, a właściciel musi liczyć się z konsekwencjami.

Do ataku agresywnego czworonoga doszło 2 maja w jednej z miejscowości powiatu wodzisławskiego. Dziesięciolatek został tam pogryziony przez dużego mieszańca w typie owczarka podhalańskiego. Policjanci obecnie wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że właściciel dopuścił do tego, że zwierzę wybiegło przez otwartą bramę posesji na ulicę i zaatakowało idącego nią chłopca. Ten uciekł do sąsiadki właściciela psa i to właśnie ona powiadomiła służby.

Dziesięciolatek pogryziony przez psa. Musiał przejść operację

W związku z tym, co zaszło, na miejsce natychmiast wezwano ratowników i mundurowych. Jak się okazało, chłopiec miał głęboką ranę szarpaną ręki i biodra. Został przetransportowany do szpitala, gdzie musiał przejść operację.

Właściciel agresywnego zwierzęcia – 85-letni mężczyzna – miał wprawdzie aktualną książeczkę szczepień swojego czworonoga, jednak ten musiał być zabrany do lekarza weterynarii na obserwację.

Dalsze postępowanie w tej sprawie, pod kątem spowodowania uszczerbku na zdrowiu, będzie prowadzone przez policjantów z komisariatu w Gorzycach. Wedle kodeksu karnego mężczyźnie może grozić kara nawet 5 lat więzienia.

"Apelujemy do właścicieli psów o zachowanie szczególnej rozwagi i właściwy nadzór nad nimi. Pamiętajmy, że na właścicielu psa ciąży nie tylko obowiązek właściwej opieki, ale także obowiązek zabezpieczenia terenu nieruchomości przed wydostaniem się zwierzęcia na zewnątrz" – przekazuje w oficjalnym komunikacie wodzisławska policja.

Mundurowi radzą, jak zachować się w obliczu podobnego zdarzenia. Przekazują kilka ważnych rad. Przytaczamy je poniżej:

  • Stań, nie uciekaj. Zwróć się twarzą w stronę psa – żeby się bronić, musisz widzieć gdzie cię zaatakuje. Nie patrz jednak psu w oczy.
  • Zasłoń się niesionym przez siebie przedmiotem np. plecakiem, tornistrem, teczką, parasolem, kurtką czy inną odzieżą owiniętą wokół ręki.
  • Postaraj się nie okazywać strachu, mimo że to trudne.
  • Nie odwracaj się tyłem do psa, zwłaszcza jeśli jest duży. Jeśli skoczy na plecy, może przewrócić nie tylko dziecko, ale nawet dorosłego człowieka. Staraj się nie dopuścić do ataku na nogi. Jeżeli upadniesz, to następnym celem może być twoja szyja lub twarz.
  • Ustaw się do psa bokiem, stań na lekko rozstawionych nogach. To pozwala lepiej utrzymać równowagę. Jeżeli pies jest duży i ciężki, pochyl się lekko do przodu, by swoim ciężarem nie przewrócił cię.

Można przyjąć też – informuje policja – pozycję "żółwia". Pozwala uchronić wystające części ciała, za które zwykle chwyta pies.  Co zrobić, gdy nie zdołamy jej przyjąć?

"Ustaw się do psa bokiem, w lekkim rozkroku. Zaciśnij dłonie w pięść i osłoń szyję. Taka postawa sprawi, że nie będziesz miał kontaktu wzrokowego z psem, a z racji tego, że będziesz stał w rozkroku, niełatwo będzie cię przewrócić. Nie wykonuj gwałtownych ruchów. Staraj się nic nie mówić. Jeśli atak psa będzie na tyle gwałtowny, że zostaniesz przewrócony, wówczas postaraj się przyjąć pozycję "żółwia" – informują służby w swoim komunikacie.