Hulajnogą elektryczną pod prąd na DTŚ. Chciała dojechać do Bytomia

Autor: w dniu 2023-04-18

Kierowcy jadący Drogową Trasą Średnicową w Gliwicach mogli być mocno zaskoczeni. Dlaczego? Na hulajnodze poruszała się, pod prąd, nieświadoma zagrożenia kobieta. 

Policjanci wyjechali w niedzielę około 21.30, w związku z sygnałami odbieranymi od kierowców, na gliwicki odcinek Drogowej Trasy Średnicowej. Poruszała się tam, na hulajnodze elektrycznej i na dodatek pod prąd – kobieta. Miała przy tym za nic sygnały do zatrzymania się, czym sprowadziła zagrożenie zarówno dla siebie, jak i innych użytkowników drogi.

Hulajnogą elektryczną pod prąd na DTŚ

Pas ruchu, którym poruszała się nietypowa użytkowniczka, zablokowano radiowozem z włączonymi "kogutami". Złapanie nieodpowiedzialnej kobiety nie było, jak się okazało łatwe. W pewnym momencie, jak opisują policjanci, porzuciła hulajnogę i zaczęła uciekać pieszo w stronę pasów szybkiego ruchu. Jej irracjonalne zachowanie zmusiło policjantów do siłowego zatrzymania uciekinierki. Dzięki temu nie doszło do tragedii drogowej.

Fot. KMP Gliwice

Zatrzymana użytkowniczka hulajnogi to mieszkanka jednego ze śląskich miast. Była trzeźwa, ale tłumaczenie, które przedstawiła mundurowym jest… nietypowe.

-Kobieta oświadczyła, że spóźniła się na ostatni pociąg i zastępczo postanowiła skorzystać w Gliwicach z hulajnogi miejskiej. Celem jej karkołomnej eskapady miał być Bytom – informuje podinsp. Marek Słomski – oficer prasowy gliwickiej policji

45-latka złamała wiele przepisów ruchu drogowego. Policjanci z V komisariatu będą teraz wyjaśniać tę sprawę. Ważne jednak, że kierowcy byli czujni i zadzwonili na policję, a mundurowi błyskawicznie pojawili się na miejscu i zapobiegli tragedii.

Jak obrazuje powyższy przykład, użytkownicy dróg zawsze muszą być czujni, bo nawet na drodze szybkiego ruchu może pojawić się pieszy lub kierujący pojazdem, którego wjazd na tego rodzaju trasę jest zabroniony.