Teraz gramy:

Title

Artist
Background

Kierowca BMW zatrzymany. Jest podejrzewany o spowodowanie wypadku na A1

Autor: w dniu 2023-10-04

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Kamiński poinformował, że służby zatrzymały poszukiwanego Sebastiana M.

Szef MSWiA poinformował w mediach społecznościowych, że Sebastian M., podejrzewany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina, został zatrzymany:

"Specjalna Grupa Poszukiwawcza powołana przez Komendanta Głównego Policji na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich wspierała lokalną Policję która dokonała dziś zatrzymania poszukiwanego Sebastiana Majtczaka. Zadania realizowane były w ścisłej współpracy z Prokuraturą Krajową" – informuje Mariusz Kamiński w mediach społecznościowych:

Informacja o zatrzymaniu mężczyzny odbiła się szerokim echem w sieci dzięki wpisowi detektywa Krzysztofa Rutkowskiego:

Wynika z niego, że mężczyzna posługiwał się podczas podróży fałszywym – jak czytamy – niemieckim paszportem. Do sprawy zatrzymania Sebastiana M. odniósł się w mediach społecznościowych minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro:

"Obiecałem, że przed sprawiedliwością nie ucieknie i zrobimy wszystko by kierowca BMW, podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1, został zatrzymany. I tak się stało. Został zatrzymany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich" – napisał minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Przedstawiciele rządu cieszą się z zatrzymania M., jednak internauci studzą tę radość, zarzucając służbom opieszałość:

"Najwyższa pora bo jakoś funkcjonariusze i prokurator na początku się nie popisali" – napisał Piotr; "Wypuścić celowo ptaszka z klatki aby później chwalić się, jak to sprawnie go złapaliśmy ponownie… Gaszenie własnych pożarów i robienie z tego pompę … Normalnie abstrakcja" – pisze pod jednym z artykułów inny internauta, w podobnym tonie utrzymany jest inny komentarz (pisownia oryginalna): "nie ma sie czym chwalić !!!!!!!!!! Trzeba było nie mataczyć , narazili nas tylko na niepotrzebne koszty"
Do sprawy odnoszą się też inni komentatorzy:
"BUM! 1. Zabrakło kilku minut, by zatrzymać Majtczaka na lotnisku w Turcji. Stamtąd odlecial do Dubaju. 2. Najlepsze – Polska w tym roku ratyfikowała umowę z ZEA o współpracy w sprawach karnych 🙂 Witaj w domu, Sebuś" – pisze Łukasz Zboralski:

Przedstawiciele opozycji w związku z tym, o co podejrzewany jest M., nie zostawiają na rządzących suchej nitki, zarzucając, że służby powinny zatrzymać kierowcę zaraz po zdarzeniu, w którym zginęły trzy osoby: