Nauka przeciw dezinformacji. „Stajemy w obronie pacjentów”

Problem się nasila – medycy i naukowcy domagają się ustawowego zakazu głoszenia tez i poglądów niezgodnych z aktualną wiedzą medyczną. Polscy lekarze – w tym ci zrzeszeni w Okręgowej Radzie Lekarskiej w Katowicach – mają dość szarlatanów i pseudonaukowców – wprowadzających pacjentów w błąd.

Nauka przeciw dezinformacji – pod takim hasłem we wtorek 19 marca 2024 r. odbyła się w Śląskiej Izbie Lekarskiej konferencja prasowa, która jest pokłosiem planowanej w kwietniu w Gliwicach antynaukowej konferencji "Czego Ci lekarz nie powie".

Nauka przeciw dezinformacji

Podczas zorganizowanego we wtorek briefingu głos zabrali prof. dr hab. n. med. Tomasz Szczepański – Rektor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, dr hab. n. med. Jerzy Jaroszewicz – Śląskie Centrum Chorób Zakaźnych w Górnośląskim Centrum Medycznym im. prof. Leszka Gieca Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach oraz dr n. med. Tadeusz Urban – Prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Katowicach.

Śląska Izba Lekarska od lutego podejmuje działania zmierzające do odwołania antynaukowej konferencji.  W tej sprawie zostało skierowane pismo z apelem do Prezydenta Miasta Gliwice oraz do zarządcy Areny PreZero Gliwice.

Podczas spotkania z mediami zostały zaprezentowane dostępne w sieci przykłady dezinformacji zdrowotnej. Do tych treści odniósł się Prezes ORL w Katowicach dr n. med. Tadeusz Urban.

– Dlaczego my lekarze występujemy przeciwko tego typu praktykom? Leczymy chorych według zasad, według wiedzy medycznej, które są święte i obowiązują wszystkich. Stajemy w obronie pacjentów, bo to oni do nas trafiają jako ofiary tego typu teorii i kuracji. Pacjent jest najsłabszym ogniwem całego systemu ochrony zdrowia i jemu należy się opieka, prawda i rzetelność, aby mógł podjąć – razem z lekarzem – jak najlepszą dla siebie decyzję. Tego typu dezinformacje, żerujące na ludziach, którzy będą chwytać się każdej metody leczenia, mogą doprowadzić do tego, że pacjenci zrezygnują z terapii, które mają szanse uratować im zdrowie albo życie, i będą po prostu ofiarami szarlatanów – mówi Urban.

Prof. Tomasz Szczepański wskazał, że leczenie zawsze musi być oparte na obowiązującej wiedzy.

– Nie może być medycyny drugiego obiegu, bo to na czym nam wszystkim zależy, to dobro pacjenta (…). Nie może być miejsca dla teorii, które nie mają żadnych podstaw naukowych oraz nie może być miejsca dla tych metod, które są miłe i przyjemne, ale nieskuteczne. Dbajmy o to, byśmy mogli leczyć na najwyższym z możliwych poziomów i żeby to leczenie było oparte na obowiązującej wiedzy – mówi prof. Szczepański.

Dr hab. n. med. Jerzy Jaroszewicz podkreślał, że najważniejsze jest, aby informacja medyczna była rzetelna.

– Każdy pacjent ma prawo do podejmowania decyzji o swoim zdrowiu. Pacjent decyduje, jak zdrowie chce naprawiać, leczyć  i prowadzić, ale żeby mógł zdecydować, musi otrzymać rzetelną informację. Przekonałem się o tym jak słowa potrafią ranić, nawet zabijać, w pandemii COVID-19, gdzie wielokrotnie rozmawiałem z pacjentami na łożu śmierci, w ciężkim stanie, ale też z rodzinami pacjentów, którzy niestety umarli.  Większość z tych osób, które się nie zaszczepiły, żałowały swojej decyzji w tym ostatecznym momencie. Dlatego apeluję do osób, które udzielają informacji medycznych o to, aby była ona rzetelna, bo to potrafi zmienić czyjeś życie. Do pacjentów apeluję, aby weryfikowali te informacje, sprawdzali, czy są faktycznie oparte na faktach – mówi dr hab. n. med. Jerzy Jaroszewicz.

Podczas konferencji został przedstawiony Apel do Ministra Zdrowia i Parlamentarzystów o podjęcie działań zmierzających do wprowadzenia ustawowego zakazu głoszenia poglądów sprzecznych z aktualną wiedzą medyczną, podpisany przez prezesów 7 Okręgowych Rad Lekarskich. Apel ma również zostać przedstawiony na posiedzeniu Senackiej Komisji Zdrowia.