Teraz gramy:

Title

Artist
Background

Nie żyje piekarzanin Grzegorz Gawlik. Ciało odnaleziono w Japonii

Autor: w dniu 2023-07-11

Nie żyje piekarski podróżnik Grzegorz Gawlik, którego poszukiwano w Japonii. Ostatecznie jego ciało zostało odnalezione przez służby poszukiwawcze. 

Serwis portalgorski.pl poinformował, że 7 lipca służby poszukiwawcze odnalazły ciało podróżnika, który został uznany za zaginionego. Grzegorz Gawlik eksplorował czynny wulkan Ontake. Planował pokonać trasę tam i z powrotem tego samego dnia. Rozpoczęte 7 kwietnia poszukiwania przerwano 18 kwietnia. Kiedy wznowiono je na dobre, w pierwszej kolejności odnaleziono plecak podróżnika, następnie natrafiono – na wysokości 2350 metrów, w stromej dolinie – na ciało, co oznacza, że potwierdziła się najgorsza informacja. Ceniony eksplorator wulkanów pozostawił pustkę w środowisku.

"Jest mi o tyle przykro, że (jak już tutaj wielokrotnie wspominałem) ceniłem wyprawy wulkaniczne Grzegorza i jego osiągnięcia w zakresie eksploracji licznych wulkanów. Jego Projekt 100 Wulkanów był unikalnym przedsięwzięciem badawczo -eksploracyjnym i przyczynił się do kilku pięknych odkryć" – czytamy we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych serwisu Wulkany świata:

Osiągnięcia pana Grzegorza dla odkrywania wulkanów są znaczące. Podkreślił to autor strony internetowej www.wulkanyswiata.blog.spot.pl, pisząc:

Grzegorz był osobą znaną wśród miłośników wulkanów. Sam jego samotne wyprawy na wulkany promowałem. Imponował mi próbami docierania do miejsc wulkanicznych, do których nikt wcześniej nie docierał. Przykładowo jako pierwszy człowiek dokładnie sfotografował i opisał obszar geotermalny na wulkanie Ojos del Salado i tamtejsze wysokogórskie jeziora. Gdyby mógł to być może próbowałby dotrzeć do wielu niezdobytych wulkanów na Ziemi. A takich jest dużo.
Odniósł się równocześnie do dyskusji prowadzonej w sieci, która pojawiła się w związku z odejściem Gawlika:
Można dyskutować o tym, że w celach eksploracyjnych mniej lub bardziej ryzykował, łamał zakazy, ale zarzucanie mu braku osiągnięć przez jakichś anonimów uważam za ignoranckie i bezczelne.