Nielegalny hazard w Bytomiu

Funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej zlikwidowali nielegalny punkt hazardowy w Bytomiu. Zabezpieczono nielegalne automaty i gotówkę. Zatrzymano mężczyznę podejrzanego o niezgodny z prawem proceder. 

Funkcjonariusze Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach, zgodnie z postanowieniem prokuratury, zlikwidowali punkt, gdzie w Bytomiu organizowano nielegalne gry hazardowe. Podczas akcji funkcjonariusze zastali 40-letnią kobietę, która pracowała w lokalu.

Nielegalny hazard w Bytomiu. Co znaleziono w lokalu i samochodach?

Na miejscu funkcjonariusze zabezpieczyli 3 automaty do gier oraz ponad 8 tysięcy złotych w gotówce. Kiedy służby przeprowadzały niezbędne działania, na miejsce przyjechał 23-letni serwisant automatów. Miał w plecaku 7 tysięcy złotych. Potem przeszukano samochody. Niewiele, bo 250 zł odnaleziono w renault, za to znacznie większą kwotę, ponad 40 tysięcy złotych, znaleziono w BMW. Był tam też wrzutnik monet. W mieszkaniu 23-latka odnaleziono kolejne tysiąc złotych.

Zatrzymany mężczyzna jest podejrzany o organizowanie nielegalnych gier hazardowych. Sprawą zajmuje się Śląski Urząd Celno-Skarbowy w Katowicach. Służby przypominają, że urządzanie lub prowadzenie gier hazardowych wbrew obowiązującym przepisom jest przestępstwem, za które grozi wysoka grzywna oraz kara pozbawienia wolności do 3 lat. Organizatorom nielegalnych gier na automatach, a także w określonych przypadkach właścicielom lokali, w których te gry są urządzane, grożą również kary pieniężne w wysokości 100 tys. złotych za każdy nielegalny automat.