Nowe roller coastery w Energylandii! Znamy datę otwarcia

12 milionów gości – tyle osób, przez 10 lat odwiedziło Energylandię. Największy Park Rozrywki w Polsce właśnie podsumował sezon wiosenno – letni. Bramy do świata zabawy zostały wczoraj zamknięte – jak się okazuje nie na długo.

Energylandia jeszcze w sezonie 2023 otworzy się ponownie. Od 25 listopada dostępne będzie Zimowe Królestwo.

-Otwarcie Winter Kingdom zaplanowaliśmy na 25 listopada – potrwa do 21 stycznia 2024 roku. Z tej okazji dla naszych gości mamy aż 100 atrakcji, wśród nich największy w Polsce Ogród Świateł. Wszystkie roller coastery będą normalnie czynne. Dodatkowo uruchomimy atrakcje typu lodowisko, spotkania z Mikołajem, warsztaty zdobienia pierników czy snowtubingi – mówi nam Justyna Dziedzic, dyrektor ds. marketingu w Energylandii.

Otwarcie sezonu 2024 zaplanowano na 6 kwietnia. Nowością ma być Sweet Valley.

Wielkie otwarcie strefy Sweet Valley nastąpi 27 kwietnia. Teren 7 strefy Energylandii będzie obejmował 4 ha powierzchni, w której znaleźć będzie można aż 10 atrakcji! Wśród nich dwa familijne roller coastery: Choco Chip Creek oraz Honey Harbour.  Na tym nie zakończy się rozwój Energyladnii – dodaje Justyna Dziedzic – w planach jest zagospodarowanie aż 200 hektarów powierzchni. Obecnie Park zajmuje 70 hekatrów.

 

Choco Chip Creek będzie flagową atrakcją 7 strefy, będzie charakteryzowała się zaskakująco długą trasą toru, mierzącą 1200 metrów. Zwany przez producenta junior coaster składa się z pociągu przypominającego lokomotywę parową oraz wagoników i zabiera na pokład 32 pasażerów. Podróżując po konstrukcji wysokiej na 16,5 metra osiągamy prędkość 55 km/h. Dziecięcą radość sprawi także jazda na roller coasterze – Honey Harbour, którego wagoniki rozpędzą się do 46 km/h. Jego wysokość wyniesie 11,7 m, a długość toru 254 metry.

Fot: Materiał prasowy