Oszukiwali seniorów. Zatrzymano dwie osoby
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-01-08
Oszuści żerowali na łatwowierności osób starszych i wzbogacali się na ich nieszczęściu. Zdołano namierzyć dwie osoby, które naciągały swoje ofiary, narażając je na duże straty.
Gliwiccy policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu wraz z funkcjonariuszami Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zatrzymali na gorącym uczynku 32-latkę, podejrzaną o udział w dokonaniu dwóch oszustw na terenie Gliwic. Policja ponownie ostrzega przed tymi, którzy wzbogacają się na cudzym nieszczęściu.
Oszuści wybrali za cel seniorów. Namierzono dwie osoby
Oszuści wpadli tuż po tym, jak 4 stycznia odebrali od 83-letniej gliwiczanki kwotę 34 tysięcy złotych. W chwili zatrzymania oszustów pokrzywdzona kobieta nie zdawała sobie jeszcze sprawy z tego, że została oszukana. Okazało się, że kobieta, która znajduje się już w areszcie, działała też w listopadzie, kiedy oszukała 87-latkę, która wydała wszystkie kosztowności, głównie biżuterię, na rzekome ratowanie życia wnuka.
Powtarza się ten sam scenariusz
Oszuści, jak opisuje policja, dzwonili do swoich ofiar i wzbudzali w nich silne emocje, informując o chorobie bliskiej osoby. Dodawali, że niezbędnym jest przekazanie gotówki, aby możliwe było sfinansowanie drogiego leczenia, które jest jedyną szansą na wyzdrowienie. Wcześniej przeprowadzali wywiad telefoniczny, podając się za pracownice badań społecznych i wypytywali o stan rodziny, warunki mieszkaniowe oraz stan majątku.
Schemat działania oszustów zwykle wygląda podobnie. Do seniora na telefon stacjonarny dzwoni osoba, która podaje się za lekarza. Osoba ta informuje, że syn, córka czy inna bliska osoba uległa wypadkowi i pilnie potrzebne są pieniądze, które pokryją koszty leczenia. Oszust może również poinformować, że środki są konieczne do zakupu lekarstw, które są drogie i trudno dostępne, a jedynie ich zastosowanie może pomóc w powrocie do zdrowia bliskiej osoby. Fałszywy lekarz często nie pozwala przerwać połączenia, aby senior nie miał możliwości zastanowić się spokojnie nad zaistniałą sytuacją lub skonsultować się z kimś bliskim. Przestępca tak prowadzi rozmowę, że starsi ludzie informują go, gdzie przechowują swoje oszczędności.
Policjanci przypominają, że warto przygotować seniorów na potencjalne zmierzenie się z zagrożeniem ze strony oszustów. Dobrze jest poinformować bliskich, jak działają, a także uświadomić, by nie ufać historiom opowiadanych przez rzekomych lekarzy. Dodatkowo nie należy przekazywać pieniędzy nieznajomym, a także zapytać samych zainteresowanych – syna czy córkę – czy faktycznie wymagają pomocy, o której mówi oszust.