Przepłynęli kanał La Manche. Wyzwanie pływaków MKS Park Wodny Tarnowskie Góry [AKTUALIZACJA]

Autor: w dniu 2024-08-19

7 zawodników MKS Park Wodny Tarnowskie Góry podjęło się wyzwania przepłynięcia kanału La Manche. Sztafeta, składająca się z 6 pływaków i jednej pływaczki, wyruszyła z Anglii do Francji. Poczynania można było śledzić w internecie i zakończyły się sukcesem!

Swój wyczyn mieli rozpocząć we wtorek. Takie były pierwsze zapowiedzi. Stało się inaczej i rozpoczęli wcześniej. Zawodnicy MKS Park Wodny Tarnowskie Góry pokonują kanał La Manche. Około północy sztafeta w składzie Natalia Nikiel, Erik Major, Paweł Proszowski, Grzegorz Rybak, Igor Kowolik, Adam Filozof, Jakub Rybak oraz trenerzy Tomasz Pąchalski i Paweł Rybak pływają w wodach kanału Angielskiego znanego na świecie jako La Manche, który przepłynęło mniej osób niż tych, którzy weszli na Mont Everest! Dotychczas w całej historii tylko 5 sztafet z naszego kraju, przypominają przedstawiciele MKS Park Wodny Tarnowskie Góry, dokonało tego przepłynięcia! Indywidualnie kanał La Manche pokonało 14 Polaków! Teraz przedstawiciele tarnogórskiego klubu dołączyli do tego grona!

-Głównym celem jest samo przepłynięcie, bo jest jak wejście na Mount Everest. Nikt wtedy nie patrzy, w jakim czasie wszedłeś, wcześniej czy wolniej. To jest główny cel. Oczywiście mamy swoje pomysły. Wiemy, jakie są najlepsze czasy na świecie, jakie są czasy sztafet polskich. Najszybsze sztafety pływają w okolicach 8 godzin, sztafeta polska to 9 godzin 14 minut. To cel, który chcielibyśmy pobić. Ci zawodnicy są gotowi, ale warunki będą mieć na to wpływ. Jeśli dojdą prądy, wysokie fale, wszystko może się zmienić – mówił jeszcze przed startem Paweł Rybak, prezes MKS Park Wodny Tarnowskie Góry.

W sieci zamieszczane są kolejne posty dokumentujące wyczyn. Najnowszy poniżej:

Wiadomo, że wymagające zadanie zostało ukończone i zwieńczone sukcesem! Zrobili to! Pływacy MKS Park Wodny Tarnowskie Góry szóstą, polską sztafetą, która zdołała stawić czoła wyczerpującemu wyzwaniu:

Chcą pokonać kanał La Manche. Mają przed sobą duże wyzwanie