Przywiązała psa do bramy schroniska. Czy ktoś ją rozpoznaje?
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-09-30
Nie wiadomo, kim jest kobieta, która przywiązała psa do bramy schroniska w Chorzowie, ale na pewno nie tak powinno postępować się z adoptowanymi zwierzętami. Właśnie dlatego w sieci pojawiło się pytanie skierowane do internautów: czy ktoś rozpoznaje tę osobę?
Był piątek, kiedy przed schroniskiem dla bezdomnych zwierząt w Chorzowie pojawiła się, wraz z czworonogiem, pewna kobieta. Przywiązała zwierzę do bramy i odeszła. O szczegółach tego zdarzenia poinformowano w internecie:
"SZUKAMY KOBIETY KTÓRA W PIĄTEK 27-GO WRZEŚNIA PORZUCIŁA PSA POD SCHRONISKIEM. CZY KTOŚ ROZPOZNAJE KOBIETĘ LUB PSA?? Póki co nie wrzucamy pełnego wizerunku tej osoby. Liczymy, że ktoś ją rozpozna. Psiak przyszedł za nią bez smyczy pod schronisko (ufał jej) po czym kobieta dowiązała go ciasno sznurówką zaciśniętą na kolczatce do bramy schroniska. Piesek ma czipa, był adoptowany z naszego schroniska 10 lat temu jako szczeniak przez inną osobę, która nie przepisała umowy adopcyjnej na nową właścicielkę 9 lat temu… Z tego co wiemy ma na imię Roki. Jeżeli ktoś rozpoznaje psiaka lub właścicielkę, to prosimy o wiadomość prywatną. Zapewniamy pełną anonimowość" – czytamy w mediach społecznościowych.
Jak wyglądała ta karygodna sytuacja? Widać to na materiale wideo: