Skandaliczne zachowanie Grzegorza Brauna w Sejmie. Do sprawy odnosi się prokuratura
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2023-12-13
Poseł Konfederacji Grzegorz Braun chwycił za gaśnicę i ugasił świecie chanukowe. Skandal odbija się szerokim echem nie tylko w polskiej polityce, ale także światowej prasie. Co dalej w sprawie tego incydentu?
Głosowanie nad votum zaufania dla rządu Donalda Tuska poprzedził szokujący incydent. Poseł Konfederacji Grzegorz Braun złapał za gaśnicę i zgasił w holu sejmu świece chanukowe. Wybuchło zamieszanie, a marszałek Sejmu przerwał obrady. Posła Brauna nie tylko wykluczono z obrad:
-Pan poseł Braun został, za naruszenie powagi Sejmu, wykluczony z obrad Sejmu, to znaczy, że nie będzie mógł brać udziału w tym posiedzeniu Sejmu aż do końca trwania pierwszego posiedzenia. Zarządziłem przerwę, żeby mógł opuścić salę. Opuścił ją dobrowolnie, opuścił też budynek Sejmu i mam nadzieję, że nieprędko tu wróci. Drugi akt, ten, który miał miejsce w holu, to wyczerpanie znamion artykułu 22b regulaminu Sejmu, mówiący o poważnym zakłóceniu powagi i porządku na terenie zarządzanym przez Kancelarię Sejmu – mówił marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Chanuka to Święto Świateł – doroczne uroczystości żydowskie. W Sejmie kontynuowane jest od 17 lat. Marszałek Szymon Hołownia nie tylko wykluczył Grzegorza Brauna z dalszych obrad. Przekazał również, że zawiadomi prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa. O zaistniałą sytuację niektórzy posłowie oskarżają marszałka Szymona Hołownię:
Za cyrk Brauna w Sejmie należy podziękować Hołowni. W Sejmie Braun jest od czterech lat. Różnica jest taka, że Marszałek Witek potrafiła nad Sejmem zapanować. #BezHołowie
— Michał Moskal (@Michal_Moskal) December 12, 2023
Co czeka posła Brauna za to, co zrobił? Już w poprzedniej kadencji był karany za swoje zachowanie. Potrącono mu wówczas z pensji, jak wylicza Interia, 270 tysięcy złotych. Za to, co zrobił wczoraj, czyli przerwanie obrzędu religijnego, grozi mu kara ponad 62 tysięcy złotych. Zastosowano najwyższy wymiar kary, czyli odebraniem uposażenia poselskiego przez trzy miesiące i diety parlamentarnej przez pół roku.
W związku z tym, do czego doszło, Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła z urzędu postępowanie. Trwają, jak przekazał dziś rano Szymon Banna – rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, czynności procesowe. Gromadzony jest materiał dowodowy. Jak do sprawy odniósł się sam poseł Braun?
Nie może być miejsca na akty rasistowskiego, plemiennego, dzikiego, talmudycznego kultu na terenie Sejmu RP! pic.twitter.com/6hHz4xgYSy
— Grzegorz Braun (@GrzegorzBraun_) December 12, 2023
Źródło: media