Sosnowiec pomaga zalanemu miastu. Przegłosowano pomoc finansową
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-09-26
Sosnowieccy radni przegłosowali, na wniosek prezydenta Arkadiusza Chęcińskiego, uchwałę w sprawie udzielenia pomocy finansowej z budżetu miasta dla Gminy Kłodzko. Pomoc otrzyma 35 wsi wokół miasta.
Pół miliona złotych będzie przeznaczone, informuje sosnowiecki urząd, na odbudowę sieci wodociągowej wraz z ujęciem wody "Lech" przy ulicy Fabrycznej w Ołdrzychowicach Kłodzkich.
– Brak kanalizacji, brak wody, zniszczone drogi, domy i codzienne ludzie tragedie – tak wygląda życie ludzi, którzy przeżyli piekło powodzi. Jesteśmy tam na miejscu, pomagamy, ale wiemy, że potrzebne jest też wsparcie finansowe, by jak najszybciej rozpocząć odbudowę wsi, miasteczek i miast zniszczonych przez powódź. Dziękuję radnym za głosowanie na TAK w sprawie uchwały przekazującej pół miliona złotych na rzecz odbudowy zniszczonych wsi – mówił Arkadiusz Chęciński.
Samorząd wraz z mieszkańcami Sosnowca od pierwszych dni po powodzi, informuje magistrat, angażuje się w pomoc na rzecz poszkodowanych. 15 września otwarto punkt do przyjmowania darów dla powodzian, w którym zbierane były: butelkowana woda pitna, żywność o długim terminie przydatności do spożycia, środki czystości i higieny osobistej oraz karma dla zwierząt.
Listę aktualizowano, aby zbierać dary, które w danym momencie były najpotrzebniejsze. Agregaty, osuszacze, łopaty, grabie itp. Do pomocy zgłosiły się również szkoły, organizując lokalne punkty. Dary były zwożone przez pracowników jednostek miejskich oraz strażaków ochotników z OSP Porąbka.
Udało się zgromadzić na tyle darów, że w ciągu 5 dni od uruchomienia, z Centrum Usług Socjalnych i Wsparcia w Sosnowcu wyjechały 4 transporty – łącznie ponad 65 ton darów. Kolejny transport planowany jest na 27 września.
Pierwszy transport z 17 tonami produktów (woda, artykuły żywnościowe, chemia gospodarcza i produkty higieny osobistej) trafił do wałbrzyskiego hubu pomocowego. Były to dary od mieszkańców Sosnowca, Bobrownik, Wojkowic i innych okolicznych miejscowości.
Kolejne 16 ton produktów trafiło bezpośrednio do Głuchołaz, następne dwa transporty łącznie z 32 tonami artykułów trafiały ponownie do bazy w Wałbrzychu, skąd zostały rozdysponowane na najbardziej potrzebujące tereny.
Sosnowieccy strażacy ruszyli na pomoc
Przekazywanie darów to nie wszystko. Na pomoc ruszyły służby z terenu miasta. Już na samym początku 12 strażaków z OSP Cieśle wyjechało pomagać w okolicach Kłodzka (głównie Żelazno). Kilka dni później 20 pracowników Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych oraz 13 Ochotników z OPS Cieśle ponownie wyjechało do Kłodzka, w tamtejszych okolicach pomagają w sprzątaniu zalanych terenów. Wraz z nimi wyjechał sprzęt: pompy szlamowe dużej wydajności, ciężki sprzęt burzący, piły do drewna, minikoparka gąsienicowa i quad.
Na miejscu są również pracownicy Sosnowieckich Wodociągów, którzy do Lądka Zdroju zabrali profesjonalny samochód CityCycler służący do hydrodynamicznego czyszczenia sieci kanalizacji z ciągłym systemem odzysku wody do udrażniania kanalizacji. W gotowości pozostaje – czytamy w oficjalnym komunikacie – ekipa, która może pomóc w naprawie sieci wodociągowej.
Już w pierwszych dniach strażacy z OSP Cieśle pojechali do Opola po psy z terenów, które zostały zalane. Łącznie udało się uratować 4 czworonogi, które trafiły do sosnowieckiego schroniska, zresztą służby są w gotowości, by ponowić taką formę wsparcia.
Dodatkowo na rzecz pomocy powodzianom użyczono 3 przemysłowe osuszacze pomieszczeń w komplecie z nagrzewnicami i agregatami oraz 3 mniejsze osuszacze w zestawie z nagrzewnicami i agregatami. Ponadto z zasobów zostały wydzielone trzy pompy szlamowe dużej wydajności, z którymi pojechali pracownicy Zakładu Usług Komunalnych bezpośrednio do Kłodzka i tam na miejscu udzielają pomocy ludności. Dziś zapadły kolejne decyzje – dotyczące pomocy finansowej.
– Dziękuję wszystkim radnym za jednomyślny głos na TAK. Teraz będziemy przygotowywać umowę i mam nadzieję, że pieniądze na koncie Kłodzka znajdą się w ciągu kilku lub kilkunastu dni – podkreśla prezydent Sosnowca.
Decyzje dotyczące pomocy na rzecz zalanych terenów podjęły też inne samorządy. Tak stało się na przykład w Warszawie.
Zdjęcie wyróżniające: pixabay/grafika ilustracyjna